Strona 1 z 1
Pianka w dzrzwiach
: 19 lut 2011, 14:34
autor: japuk
Witam,
rozleciała mi się pianka(osłona) która znajduje się pomiędzy drzwiami a tapicerka drzwi i teraz cieknie mi woda do środka:(
nie mogę nigdzie tego znaleźć prawdopodobnie ze względu na to ze źle wpisuje nazwę tej części. Czy macie jakieś pomysły jak fachowo to nazwać?
Re: Pianka w dzrzwiach
: 19 lut 2011, 14:35
autor: mario
Może wygłuszenie drzwi :?:
Re: Pianka w dzrzwiach
: 19 lut 2011, 14:39
autor: drago
folia izolujaca.. tez nie fachowo ale pewnie blizej.. wygluszenie nie do konca ale jesli bedzie odporne na wode i szczelnie przylegac to spoko
Re: Pianka w dzrzwiach
: 19 lut 2011, 14:40
autor: sabled
[quote="mario"]Może wygłuszenie drzwi :?:[/quote]
Od wadliwego wygłuszenia by leciała woda do środka?
Re: Pianka w dzrzwiach
: 19 lut 2011, 14:46
autor: foxmen1
[quote="sabled"][quote="mario"]Może wygłuszenie drzwi :?:[/quote]
Od wadliwego wygłuszenia by leciała woda do środka?[/quote]
też mi się nie wydaje. Śmigam bez tego już ponad rok po montażu elektryki szyb i nic nie cieknie.
Re: Pianka w dzrzwiach
: 19 lut 2011, 15:52
autor: kukusiek
A mi cieknie, i mam tę piankę w porządku. I powiem Ci co to jest, masz nieszczelną uszczelkę przy szybie. Po prostu szyba nie dociska się do uszczelki, zaobserwowałem to u siebie po wymianie zepsutego mechanizmu el szyb na mechanizm z ibizy II, mocowanie było tam krótsze stąd między szybą a uszczelką powstała niewielka szparka i woda dostaje się do wnętrza drzwi i wylata między boczkiem a drzwiami. Rozwiąże problem wygłuszając drzwi na wiosnę. Oczywiście mogę się mylić ale obadaj sprawę, niewiele jest możliwości przecieków drzwi w tym miejscu.
Re: Pianka w dzrzwiach
: 19 lut 2011, 15:58
autor: japuk
z ta uszczelka to możliwe, tyle ze i się wydaje ze zawsze coś cieknie, po ta są otwory w dolnej części drzwi zęby sobie ta woda wyleciała. Woda nie cieknie tymi otworami dużymi tylko tymi w które wkłada się zatrzaski które je trzymają. A ze mam w planach wymianę mechanizmu to chce to zrobić do porządku i wymieć wszystko do końca..
gdyby ktoś gdzieś znalazł to proszę o cynk :piwo:
http://allegro.pl/wygluszenie-wytlumien ... 88273.html
chodzi mi dokładnie o to tylko na drzwi kierowcy...
Re: Pianka w dzrzwiach
: 19 lut 2011, 16:08
autor: kukusiek
Przez otwory u dołu drzwi mają się wydostawać skropliny żeby nie powodować zastoju a co za tym idzie korozji czy innego syfu wewnątrz drzwi. Tak naprawdę do wewnątrz drzwi nie ma prawa się dostać kropla wody bezpośrednio z zewnątrz. Po intensywnym lub długotrwałym deszczu gdy otwieram auto, czeka na mnie piękna kałuża na progu i podmoknięta tapicera u dołu i tylko u kierowcy, a tylko w swoich drzwiach kombinowałem z mechanizmem szyb i od tego momentu są przecieki. Naprawdę daj spokój tej gąbce, ona nie odpowiada za żadne uszczelnienie.
Re: Pianka w dzrzwiach
: 19 lut 2011, 16:30
autor: japuk
czyli do wymiany jest uszczelka szyby? u mnie jeszcze jest taka sprawa ze mam wylamany jeden uchwyt na prowadnicy mechanizmu podnoszenia szyby. Teraz szybe dociska tylko jeden, wec moze za slabo dociska i dlatego sie leje?
Re: Pianka w dzrzwiach
: 19 lut 2011, 16:35
autor: foxmen1
[quote="japuk"]czyli do wymiany jest uszczelka szyby? u mnie jeszcze jest taka sprawa ze mam wylamany jeden uchwyt na prowadnicy mechanizmu podnoszenia szyby. Teraz szybe dociska tylko jeden, wec moze za slabo dociska i dlatego sie leje?[/quote]
Duże prawdopodobieństwo, jak nie naprawisz nie będziesz wiedział.
Re: Pianka w dzrzwiach
: 19 lut 2011, 16:39
autor: japuk
[quote="foxmen1"][quote="japuk"]czyli do wymiany jest uszczelka szyby? u mnie jeszcze jest taka sprawa ze mam wylamany jeden uchwyt na prowadnicy mechanizmu podnoszenia szyby. Teraz szybe dociska tylko jeden, wec moze za slabo dociska i dlatego sie leje?[/quote]
Duże prawdopodobieństwo, jak nie naprawisz nie będziesz wiedział.[/quote]
juz sie za to duzo razy zabieralem.. tyle czasu co stracile zeby znalezc i dopasowac ten plastik to masakra, w koncu kupile za 100 zł nowe uchwyty ktore byly najbardziej zblizone do tego zepsutego.. w koncu okazalo sie ze ten pekniety byl wlozony niewiadomo z czego.. a potrzeba zalozyc calkowicie inny rodzaj. Przy okazji zerwalem jeden z uchwytów montażowych i generalnie caly mechanizm bede kupowal..
