VWPolo Klub

Witam.
Problem jest dosyć dziwny. Otóż niedawno rozebrałem zamek w drzwiach (przód od strony pasażera) żeby go przeczyścić bo zamarzał.
Po złożeniu i przykręceniu okazało się, że cyngiel ciężko chodzi i trzeba bardzo mocno go nacisnąć, żeby zamek się zablokował. Próba wyciągnięcia go jest równie męcząca. Co dziwniejsze on zaczyna tak ciężko chodzić tylko przy dokręcaniu jednej ze śrub. Kiedy się ją poluzuje działa ok, ale to raczej nie jest rozwiązanie skoro śruby były dokręcone dość mocno przed rozebraniem i cyngiel działał normalnie. Nie mam pojęcia co jest nie tak. Może była tam od wewnątrz jakaś podkładka która wypadła przy odkręcaniu i jej nie zauważyłem?

Model: Polo 6N hatchback 1.4 benzyna 98r.

a mzoe jedna ze śrób jest za długa i gdzieś tam ociera?? Test mozesz zrobic szybko. Podloz na 5 min z 1-2 podkladki i przykrec. Jeśli bedzie ok czyli ... sroba za dluga i o cos zawadza.

Raczej ocieranie o coś jest mało prawdopodobne ponieważ zamek jest zamknięty w plastikowej obudowie, która z kolei jest przymocowana do metalowej blaszki, w której są zrobione dziury na śruby tak więc nie ma żadnej bezpośredniej styczności między jednym a drugim.
Najbardziej prawdopodobnym wytłumaczeniem wydaje mi się właśnie ta podkładka która możliwe że była między drzwiami a zamkiem i teraz zamek jak jej nie ma to jedna z części zamka jest trochę wygięta i dlatego, ale nie jestem pewny dlatego wolę spytać was bo pewnie już nie raz majstrowaliście przy tym więc na pewno wiecie więcej ode mnie

Ja tydzięn temu u siebie rozbierałem zamek ale wlasnie napisalem o podkladkach bo widzialem takie rpzypadkiz e bylo cos podgiete i po przykreceniu tak jak ma być cos ocierało.

Rozbierz zamek ponownie moze cos tam wpadlo czy cos ...