VWPolo Klub

po zsunięciu się paska rozrządu równałem głowice oraz zmieniałem dwa zawory, czy muszę docierać silnik ? :0
Piąty bieg mi wyskakuje więc wrzucam go na duże obroty-około 3 tysięcy, przejechałem w ten sposób już 300 km!
To jak, docierać go czy nie ?

Mi mechanik powiedział żeby po remoncie wymienić olej po przejechaniu 1000km a co do wybijania biegu - sprawdź skrzynie, cięgna itp. To nie mam związku z silnikiem, chyba że został źle zamontowany tak jak w moim przypadku :-(

egren,

wyskakiwanie piątego biegu nie ma związku z remontem silnika;

jeżdżąc tak dalej zniszczysz skrzynię biegów (prawdopodobnie masz za mało oleju w niej)

cage, mechanik miał rację. Po 1000km od remontu wymieniasz olej.

egren, ja bym jeździł delikatniej. Wiadomo, że zawory pracują w prowadnicach, więc docierają się.

O skrzyni to możesz pomyśleć... bo szybko ją skończysz...

silnik dociera się po całkowitym remoncie. jak zrobili Ci tylko głowice i założyli nowe zawory to i tak je docierali żeby była szczelność komor spalania.
co do piatki to bym najpierw spawdził ilośc oleju w skrzyni, stan wodzików i próbował jeszcze podregulować na mimośrodzie przy lewarku.

Remont to jest honowanie cylindrow wymiana tlokow i pierscieni i tak samo z walem i panewkami. To nie byl zaden remont to byla naprawa.

[quote="wesol"]Remont to jest honowanie cylindrow wymiana tlokow i pierscieni i tak samo z walem i panewkami. To nie byl zaden remont to byla naprawa.[/quote]

Dokładnie tak samo usłyszałem od kolegi. Tylko że w przypadku naszych autek taki remont jest bez sensu bo koszty czegoś takiego (wycenił mi na 4 tysie) przekraczają koszty przekładki silnika sprawnego (za 1,5 tysia można już podobno kupić)

Ja dodam od siebie. Jesli chodzi o diesle to nie spotkalem sie jeszcze z przypadkiem zeby silnik tak byl zajechany podczas normalnej eksploatacji znaczy sie luzy na tlokach czy pierscienie juz sie skonczyly. To nie benzyna ze takie cos sie zdarza. Owszem mialem przypadek ze panewki wytarlo czy rozrzad na łancuchu sie skonczył(zebatki, slizgi itd) ale to z winy braku smarowania - walneła pompa olejowa. Mialem przypadek ze tlok sie stopił ALe to gosc lecial ponad 200 km/h autem 1.9 cdti. Remont w dieslu to dla mnie nie pojeta rzecz. Nawet w zakaldzie nie mamay sprzetu do zmierzenia kompresji w dieslu tylko do beny. Diesle to wół roboczy. Jesli ma smarowanie to nie ma prawa sie nic stać.

[quote="Tomo3"]silnik dociera się po całkowitym remoncie. jak zrobili Ci tylko głowice i założyli nowe zawory to i tak je docierali żeby była szczelność komor spalania.
co do piatki to bym najpierw spawdził ilośc oleju w skrzyni, stan wodzików i próbował jeszcze podregulować na mimośrodzie przy lewarku.[/quote]
a co z resztą zaworu i prowadnikiem[też muszą się dotrzeć na pewno to niebyła kapitalka przeciez spadł pasek rozrządu ] ja bym wymienił ten olej i filtr na pewno nie zaszkodzi a co do skrzyni tobym się poważnie zastanowił czy tak jeżdzić ,nie wiem czy wcześniej przed awarią paska tak było

w zaworze najwazniejsza jest przylgnia uszczelniająca komorę spalania. gniazda zaworowe z czasem sie wypalają i każdy nowy zawór trzeba osobno docierać. przy wymianie dajesz nowe uszczelniaczae zaworowe - nowy zawór + uszczelniacz dotrą się same po pierwszym uruchomieniu.

[quote="bialy0666"]co do piatki to bym najpierw spawdził ilośc oleju w skrzyni, stan wodzików i próbował jeszcze podregulować na mimośrodzie przy lewarku.[/quote]
co do skrzyni tobym się poważnie zastanowił czy tak jeżdzić ,nie wiem czy wcześniej przed awarią paska tak było

tak piątka wyskakiwała przed naprawą,
Jeżeli doleje oleju to być może już nie będzie wyskakiwać piąty bieg?
Przyczyną mógłby być wyciek z wybieraka?
a stan wodzików jak sprawdzić - trzeba rozbierać cala skrzynie pewnie ?

Miałem na myśli wszystkie ciegna i/lub linki łączące lewarek ze skrzynią, czy nie ma jakiegoś nadmiernego luzu.
Jakie masz oznaczenie skrzyni?
do piątki można się dostać odkręcejąc obudowę na końcu skrzyni.
Może koła zębate się wytarły?

musze zobaczyc jaki ten nr, jeszcze nie rozkminialem tego jak dostac sie do skrzyni