Strona 1 z 3
[6n] Centralny zamek
: 17 gru 2010, 19:15
autor: rzezin
Witam wszystkich,
Mam problem z centralnym zamkiem, otóż wcześniej nie działała mi pompka. Zakupiłem kolejna - używaną lecz działającą.
Dziś ją wymieniłem, jednak centralny wciąż nie działa. Gdy przekręcę kluczyk, załącza się pompka i wydaje dźwięk jak by włączył się kompresor, natomiast gdy kluczyk przekręcę w drugą stronę słychać dźwięk jak by napływ powietrza zmienił kierunek.
Pierwsze pytanie, to czy wszystkie rurki w których płynie powietrze muszą być podłączone? Mam wygładzoną klamkę na klapie bagażnika i tam nie ma zamka a rurka jest tylko owinięta taśmą. Czy to może powodować cały problem? Jeśli tak to co z tym zrobić?
Jeśli nie, to wiedzie może co to powoduje? Z góry dzięki za pomoc.
Re: Centralny zamek (6N)
: 17 gru 2010, 19:19
autor: mario
[quote="rzezin"]rurka jest tylko owinięta taśmą. Czy to może powodować cały problem? Jeśli tak to co z tym zrobić? [/quote]
jak ma działać skoro nie daje ciśnienia na siłowniki

zatkaj porządnie tą rurkę najlepiej ja zaciśnij porządnie tak żeby powietrze nie miało ujścia

Re: Centralny zamek (6N)
: 17 gru 2010, 19:30
autor: rzezin
Tak też właśnie mówiła mi logika, dlatego o tym wspomniałem. Ale nie jestem za dobry w tych klockach.
Dzięki za odpowiedź, zatkam i dam znać.

Re: Centralny zamek (6N)
: 17 gru 2010, 19:35
autor: mario
[quote="rzezin"]Tak też właśnie mówiła mi logika, dlatego o tym wspomniałem. Ale nie jestem za dobry w tych klockach.
Dzięki za odpowiedź, zatkam i dam znać.

[/quote]
pompkę też chyba niepotrzebnie kupiłeś :blush2:
Re: Centralny zamek (6N)
: 17 gru 2010, 19:46
autor: ssssiwy
Tez sie podepne do tematu bo tez wymieniłem pompke i to trzeci raz pierwsza spaliła sie bo tez nie miałem zaslepionego wezyka przy wygładzeniu klapy (i tu rada) koło pompki na wprost błotnika tylnego masz rozgałęznik ja tam odpiąłem rurke od tylnej klapy i zaslepiłem wejscie bo to wydawało mi sie najbardziej pewne. Druga siadła mi bo wymieniłem lampy z 6n na 6n2 i nie dałem uszczelki gdy myłem auto dostawała sie tam woda i spowodowało to zwarcie na pinach i spaliła sie druga pompka ale pozniej wymieniłem na trzecia i tak mineły ponad dwa tygodnie i wczoraj rano znowu nie dało mi sie otworzyc auta dobrze ze mam klape na przycisk w kluczyku, otworzyłem klape odpiołem od pompki wezyk i dmuchnałem uzywajac całych sił z płuc

i udało sie otwozyc tylko przednie drzwi i lewe tylne. Podłączyłem wezyk do pompki i z kluczyka probowałem zamknac dzrzwi i sie udało, ale otworzyc juz sie nie udało znowu płuca :-D . Poprostu pompka wciaga powietrze ale juz nie wydmuchuje. Lipa co z tym zrobic tzn. z ostatnim przypadkiem??
Re: Centralny zamek (6N)
: 17 gru 2010, 23:00
autor: rzezin
[quote="mario'"]pompkę też chyba niepotrzebnie kupiłeś :blush2:[/quote]
Nie, pompkę i tak musiałem kupić. Poprzednia była cała zawilgocona i nawet nie dawała dźwięku kompresora o którym wspomniałem. Wiec chyba jest dobrze.
[quote="ssssiwy"]otworzyłem klape odpiołem od pompki wezyk i dmuchnałem uzywajac całych sił z płuc

i udało sie otwozyc tylko przednie drzwi i lewe tylne.[/quote]
Hehe, wyobrażam sobie Ciebie dmuchając w ten wężyk. Hehe
A jeśli chodzi o uszczelnienie, to mi sugerowano żebym po prostu owinął pompkę w folie plastikową.

Re: Centralny zamek (6N)
: 18 gru 2010, 1:28
autor: ssssiwy
Mysle ze jezeli miałes mokra pompke to sie spaliła a jesli nie spaliła sie od wilgoci to napewno od nieszczelnosci przewodów radziłbym uszczelnic lepiej wezyk nie tylko zwykła tasmą bo i nastepna moze sie spalic
Re: Centralny zamek (6N)
: 21 gru 2010, 23:18
autor: rzezin
Panowie i Panie,
Uszczelniłem ten wężyk, tam na bank już nie cieknie. Zrobiłem tak jak proponował ssssiwy. Przy rozgałęźniku zalałem klejem na gorąco ale nie pomogło.
Co to może być?
Re: Centralny zamek (6N)
: 21 gru 2010, 23:25
autor: ssssiwy
No to masz nieszczelne przewody w jakims innym miejscu albo skleiłes tak ze wogle dopływu powietrza nie masz do drzwi, sprawdz to sprobuj dmuchnac samemu w wezyk ale musisz byc na mega speedzie

i zobacz czy rygle sie podnosza

Re: Centralny zamek (6N)
: 21 gru 2010, 23:58
autor: rzezin
Na bank dochodzi powietrze, bo zdjąłem ten przewód z rozgałęźnika i uciąłem przy końcu i zalałem klejem.
Haha, to będzie masakra, ale jutro spróbuje. Ile mam tam dmuchać? xD
EDIT: Ale z drugiej strony jaki jest tego sens, skoro słyszę jak pompa robi to za mnie?
Re: Centralny zamek (6N)
: 22 gru 2010, 9:30
autor: qwertypol
a pompka pracuje cały czas po przekreceniu zamka?
Re: Centralny zamek (6N)
: 22 gru 2010, 11:13
autor: ssssiwy
Chodzi o to ze przez dmuchniecie zoaczysz czy jest opor i czy jest szczelny przewod jezeli nie jestes w stanie tego wyczuc to zostaje tylko sprawdzenie instalacji u mechanika ale to moje zdanie moze sa jeszcze jakies sposoby...
Re: Centralny zamek (6N)
: 23 gru 2010, 11:58
autor: rzezin
[quote="qwertypol"]a pompka pracuje cały czas po przekreceniu zamka?[/quote]
Wiesz co, z tego co mi się wydaje to po jakimś czasie się wyłącza. A ma to jakieś znaczenie?
Re: Centralny zamek (6N)
: 23 gru 2010, 14:04
autor: rzezin
Udało się, naprawiłem. Centralny nareszcie działa!
A problemem było, tak jak wspomnieliście nieszczelność. Do blachy przy pompce przykręcony jest siłownik, dzisiaj poszedłem się pobawić mówię sobie posprawdzam, może coś zadziała. Najpierw dmuchałem w wężyk, no i oporu niestety nie było. Słyszałem jak gdzieś ucieka powietrze. Odkręciłem więc ten siłownik, tak z ciekawości. Patrze a tam gumka spadła (na zdjęciu zaznaczona na czerwono) i gdy dmuchałem to tam właśnie uciekało. Założyłem więc tą gumkę, podłączam z powrotem pompkę - niestety, klapa. Nie działało, zawiodłem się. Ale myślę sobie, podłącze tą drugą pompkę - starą moja, obydwie leżały w bagażniku - lekki miałem bałagan. Podłączyłem więc tą drugą, a tu się okazało że za pierwszym razem podłączyłem tą starą. Po podłączeniu tej sprawnej -
CENTRALNY DZIAŁA!
Dołączam zdjecie silownika, gumka zaznaczona na czerwono. Zdjecie znalazlem z dziale 'Sprzedam'. Mam nadzieje,ze kolega
krzyDOLAR sie nie obrazi.
Dzieki wszystkim za pomoc.

Temat mozna zamknac.
Re: Centralny zamek (6N)
: 23 gru 2010, 15:52
autor: Rangers76
Witam
Podepnę się pod ten temat.
Nigdy nie miałem problemu z centralnym ale po mrozach nie zamyka mi obu tylnych drzwi. Przednie drzwi spoko - zamykają i otwierają się. Porozbierałem wszystkie centralne zamki przesmarowałem (bo myślałem że może są suche i zabrudzone i pompa nie daje rady ale nic to nie dało. Czy możliwe jest że pompa pada i daje za małe ciśnienie powietrza na siłowniki? Może czas ją wymienić? Co myślicie Panowie?
PozDrawiaM
haha
wydało się
uszkodzona gumka siłownika wlewu paliwa
no tak tylko co teraz?

kupiłem siłownik ze sprawną gumką na szrocie jak zrobi się cieplej to założę i będzie hulało
