VWPolo Klub

Witam
Mam mały olejowy zawrót w głowie:
po wymianie oleju w mojej polówce 1,2 benzyna (po wlaniu nowego oleju poziom na wskażniku na bagnecie 3/4, tak jak powinno być ) po jakimś czasie( po około 1000km) gdy kontrolnie sprawdzam poziom oleju na bagnecie mam ponad max. (płyn chłodzący w normie , brak ubytków ). Obecny przebieg auta 47 000km. Czy ktoś spotkał się z czymś podobnym, proszę o info.

zamarznięta odma
niespalane paliwo może sie też dostawać do oleju

Może być to drugie , gdyż robie małe przebiegi.

we wrzesniu mialem wymieniany olej i filtr w ASO W listopadzie czy grudniu jak sprawdzalem poziom to bylo max a nawet ciutek ponad. Kolor spalin nie ma zadnej barwy, plynu zeby ubywal nie zauwazylem, ale robilem male przebiegi na niedogrzanym i sądze ze to paliwo.

raczej nie ma powodów do obaw, jeśli zbyt duży przyrost odnotowałeś to pasuje wymienić albo poczekać do następnej wymiany i odessać strzykawką setką z bagnetu nie trzeba schodzić pod auto i kombinować.

No niestety, to jest efekt pseudo ekologi zastosowanej w nowych silnikach. Wszystko pięknie jak się lata na trasie , a jak się jeździ na krótkich odcinkach to i co 5000 km ludziska muszą wymieniać. Stare były lepsiejsze, już wolałem dolewać ,jak brakowało , a nie martwiłem się przynajmniej o jakoość oleju. Niestety takie czasy nastały ...
Koniec mojego off
tak do o,5 cm nad MAX bym się nie przejmował, ale potem już bym wymieniał olej. Moja Renia właśnie dochodzi do takiego poziomu, a ma dopiero 12 kkm nastukane od nowości, gdzie wymiana oleju przewidziana jest co 30000 km.

zauważyłem też że jeżeli wlejemy oleju tak jak jest napisane w instrukcji ( ok. 3,4 litra) to na bank jest tego oleju na bagnecie dużo,dużo powyżej max( trochę to dziwne).Ja osobiście wlewam tego oleju do 3/4 bagnetu ( wchodzi mi 2.8litra)jak to wytłumaczyć( instrukcja oszukuje :?: ) czy coś tu nie gra ( bagnet za krótki )
A poza tym to całkiem dobrze się śmiga tą Poówką :good:

Kazalem chlopakowi w ASO nalac mniej, ale czy mnie sluchal to nie wiem, z jednej strony robil wedlug wytycznych, z drugiej nikt nie lubi jak sie komus zwraca uwage, choc prosilem by nalal nie na maxa, ale on dalej tam lal. Potem olej sie ustabilizowal, sciekl ze scianek, rozszerzalnosc temperaturowa tez pewnie wystepuje oleju w jakims stopniu, nie wielkim ale jednak plus skraplane paliwo i potem mamy takie cyrki. Ja sie zastanawiam, czy jak przyjdzie lato i odkrece sobie korek, albo wyjme bagnet, to czy jest szansa ze paliwo z oleju odparuje, czy moze jak sie zwiaze benzyna z olejem, to potem ciezko to rozlaczyc.

Jak sprawdzic czy odma jest drozna i gdzie ona jest w ogole?

U mnie bardzo szybko paliwo dostaje sie do oleju jak jezdzi sie troch czesciej w chlodne dni na krotkich trasach. Teraz jak cieplo jest i szybko sie nagrzewa i robi sie 50km dziennie to juz wraca do normy, ale strassnie wali benzyna olej. Robie male przebiegi, umowilem sie na +20tys km na wymiane, ale jak za bardzo sie rozrzedzi olej to boje sie ze smarowanie bedzie gorsze..

Witam. Zauważyłem zwiększony poziom oleju w silniku po dokładnym sprawdzeniu stwierdzam, że ropa przedostała się do oleju i do tego dochodzi do samozapłonu. Jest to silnik 1.4TDI symbol silnika: BAY. Proszę o poradę jaka jest tego przyczyna.

Ropę pojawiającą się w oleju przerabiałem w Passacie B6 i pomogła wymiana uszczelniaczy pompowtrysków.

[quote=""robek84""]Witam. Zauważyłem zwiększony poziom oleju w silniku po dokładnym sprawdzeniu stwierdzam, że ropa przedostała się do oleju i do tego dochodzi do samozapłonu. Jest to silnik 1.4TDI symbol silnika: BAY. Proszę o poradę jaka jest tego przyczyna.[/quote]

[quote=""Mati_9N""]Ropę pojawiającą się w oleju przerabiałem w Passacie B6 i pomogła wymiana uszczelniaczy pompowtrysków.[/quote]

Dokładnie tak, musisz kupić 3 zestawy naprawcze pompowtrysków.
Składa się z 4 oringów , jednej uszczelkie termicznej, zabezpieczenia i "konika" który jest naciskany przez wałek. Tutaj musisz zwrócić uwage ponieważ są 2 rodzaje. Oba Ci podejdą tylko kwestwia wyregulowania docisku pompowtryskiwacza.

Wczoraj wymieniłem uszczelniacze i zrobiłem już 100 km i jak na razie jest dobrze,powiedzie mi jak często mogą się zużywać te uszczelniacze bo koszt nie jest tani 390zł oryginalne.

Nie ma na to reguły, jednemu wytrzymaja 100tys a drugiemu np. tak jak mi 280tys i dalej miałem ok chociaż wymieniłem bo wyjmowałem pompowtryski. Pochwal się jaki masz przebieg ;-)

Na liczniku ma 140 tysięcy ale czy tak ma naprawdę to nie wiem bo niedawno kupiłem