VWPolo Klub

Witam dzisiaj jak wjezdzalem do garazu to niestety mnie zarzucilo i sa tego efekty eh ponizej na fotce i teraz mam pytanie czy malowac caly zderzak czy zrobi to samemu tzn wziasc zmatowic to miejsce przytrzec i pomalowac spary bo mam spray kupiony dobrany pod moj lakier ?? co radzicie czy trzeba malowac caly zderzak ??

ja bym sprayem to zamalował, a poźniej jak będzie przeszkadzało to sobie cały polakierujesz.

Najlepije było by gdybyś całe to pomalował, byś miał od razu odświeżony zderzak i bez żadnych mały pęknięć Od razu przywróciło by mu swój prawdziwy blask A tak jak byś pomalował ten kawałek to jak się przyjrzeć to będzie widać.

Zima długa... więc poczekaj z malowaniem . Jak masz kupiony spray to psikaj, nic nie tracisz, kosztów żadnych nie ponosisz, a na wiosnę zobaczysz jak to będzie wyglądać.

wlasnie zderzak byl malowany i szkoda kasy na ponownie malowanie mi i samemu to sproboje zrobic

Ja też fragment, tuż przy rejestracji zamalowałem. Widać, jak się przyjrzysz ale zrobiłem to za grosze i jestem zadowolony

Ja również malowałem sprayem kawałek zderzaka, prawie nie widoczne i za grosze :oki:
I nie tylko zderzak bo zdarzyło się porysować nadkole i drzwi.
Nikt ze znajomych nie zauważył ze miałem przygode jak pomalowałem sprayem :crazy:

Jest taki środek (całkiem niedrogi) do wyrównywania przejść przy malowaniu:

http://allegro.pl/spotblender-do-wyrown ... 88854.html

Ale co do jego skuteczność/przydatności się nie wypowiem bo jeszcze nie stosowałem.

jest zima, zostaw to w spokoju, po zimie malnij całość, no chyba, że Ci tak wyjdzie, że nie będzie tego widać jak zrobisz malowanie punktowe

Też mi się coś takiego przytrafiło w ostatni piątek tylko,że na tylnym zderzaku i będę to malował tylko w tym miejscu,ale dopiero na wiosnę,malowałem tak nadkole i drzwi i wyszło git,wiadomo że jak się z bliska przyjrzysz to zobaczysz różnicę A po drugie to zostało mi niecałe pół puszki sprayu więc raczej nie starczy na cały zderzak

ja bym chcial sie podpiac pod temat, trafil mi sie watrakcyjnej cenie tylniszeroki zderzak, tylko jest w innym kolorze niz moje auto.
Chcialbym go zrobic pod kolor, ale nie wiem jak, czy wykorzystac podklad zlakierem poprzednim czy do zera i od nowa wszystko?

No więc możesz wykorzystać podkład z poprzedniego, ja bym to zrobił tak:

Papierem ściernym lakier zdarł i wyrównał powierzchnię od razu tym podkładem który pod nim jest. Później podkład do plastików i normalna farba nawierzchniowa później klar i elegancko jest.

Zależy też czy masz akryl kolor czy metalik.

na zderzaku mysle ze metalik a auto akryl

dwa lakiery na aucie :?:

No jak uważasz ale to się będzie ze sobą gryzło, nawet przy ewentualnej odsprzedaży...

ale to moje prywatne zdanie

nie nie, zle zformulowalem moze:)
auto cale mam w akrylu a stary lakier na zderzaku ktory kupilem jest metalik a chce go zrobic w akryl i kolor jak cale auto:)