VWPolo Klub

witam mam nietypowy problem.
wczoraj jak było zimno to po odpaleniu auta świeciła się kontrolka oleju. Pomyślałem ze się zepsuł czujnik ale jak go wykręciłem i zapaliłem silnik to faktycznie nie cisło olejem. pytanie dlaczego?
olej i filtr oleju wymieniony miesiąc temu. jak wjechałem autem do garażu to po godzinie wszystko ok. zdarzyło się tak już 3 razy. co może być przyczyną? przecież nie bede auta codzień garażował albo palił silnika jak nie ma smarowania klawiatury.
auto z 97 roku i pewno ma sporo przejechane. silnik na wielopunkcie.
proszę o radę.

Sprawdź filtr oleju,może zamarznąć/zatkać się mimo że niedawno wymieniany.
Przerabiałem to z jakimś felernym filtronem :angry2:
Wymieniłem na drugi i pomogło.

Zawor w pompie oleju mogl sie rowniez zaciac

Jeżeli przytrafiło Ci się to w te ostre mrozy to z pewnością 99% odpowiem, że :
-masz niedogrzany silnik, tzn. mało jeździsz. W misce olejowej zbiera się wilgoć-woda i tworzy z olejem emulsję. Sprawdź jak wygląda korek wlewu oleju od wewnątrz. Będzie na nim szaro-bury "smalec". Ta woda zamarzła Ci w odmie, co spowodowało brak możliwości odpowietrzania skrzyni korbowej i olej został w bloku. Tam też mógł go dopaść mróz. Gdy wszystko rozmarzło - wróciło do normy.

Co z tym zrobić?
- Wyczyścić odmę i skrócić wężyk tak, żeby nie tworzył syfonu.
- Wymienić olej
- i dogrzewać silnik.