VWPolo Klub

Dziś podczas jazdy zapaliły się mi dwie kontrolki (zaznaczone na czerwono, na poniższym foto). Świeciły się ciągłe, nie migały. Zgasiłem i odpaliłem ponownie auto, pierwsza z nich czyli "EPC" zgasła, druga natomiast nadal się świeciła. Po przejechaniu kilkunastu km i kilkukrotnym zgaszeniu i odpaleniu, zgasła i druga kontrolka. Mam się czegoś "bać"? Czy zapalenie się tych kontrolek to sprawa panujących warunków atmosferycznych?

kontrolki:

jak masz Vag to sczytaj bledy , jak nie to na razie nic nie rob. Jak pogasly same to nie ma co szukac na sile problemu.

[quote="bazi"]jak masz Vag to sczytaj bledy [/quote]
niestety nie mam ;-)

mi ostatnio też EPC się zapala czasami. Po ponownym uruchomieniu silnika już sie nie pali. Zauważyłem, że zapala się to po tym, jak np. rozpędzając auto na śliskiej nawierzchni np. na drugim, albo trzecim biegu przesadzę z dodaniem gazu i zaczną buksować koła... W chwili po tym jak lekko odejmę gazu, auto dostaje chwilowego muła (ułamek sekundy) - tak jakby złapał bardzo dobrą przyczepność. Po tym zapala się EPC. Dalej samochód jedzie normalnie. Nie zdarza się to często. Od kiedy jest już zazwyczaj ślisko, może zdarzyło się to z 4 razy. Jesienią miałem pierwszy kłopot z EPC i podłączałem auto pod kompa. Wykazało błąd czujnika pedału gazu lub hamulca. Zakładam, że to przez to (pedał gazu), albo tak jak ktoś napisał mi tu, na forum, wariuje przepustnica. Może i coś podobnego jest u Ciebie. Póki EPC samo gaśnie, nie martwię się. Co to Check Engine, to Ci nie podpowiem, bo mi się świeci cały czas - mam uwalony recyrkulator spalin i jakoś nie mogę uzbierać tych kilkuset złotych, żeby to wreszcie wymienić.

I znowu to samo Całą wiosnę, lato, jesień było wszystko OK, tzn. kontrolki nie pojawiały się. Teraz zrobiły się dość spore, minusowe temperatury powietrza i problem powrócił. Cholera wie o co z tymi kontrolkami tak naprawdę chodzi...

Proponuję jechać do jakiegoś warsztatu samochodowego oni podłączą do kompa i zobaczą co i jak,ewentualnie usuną ci te błędy ale zabulić też będziesz musiał

Gdy by były jakieś błędy to kontrolki chyba świeciły by się cały czas?

[quote="michu"]Gdy by były jakieś błędy to kontrolki chyba świeciły by się cały czas?[/quote]
Niekoniecznie. Czasami pojawiają się takie błędy, że kontrolki się nie zapalają. Czasami jest też tak, że będzie jakis błąd, zapali się kontrolka, ale po ponownym odpaleniu silnika palić już się nie będzie (błąd sporadyczny). Błąd jednak w sterowniku cały czas będzie siedział.

Pozdrawiam

W takim razie chyba wybiorę się "na kompa", obadać co i jak.

Na starcie zobacz czy masz światła STOP gdy pali się kontrolka. Jeśli nie masz to najprawdopodobniej włącznik stopu nad pedałem padł.

A może być taka sytuacja że światła stopu nie działają tylko wtedy gdy świeci się kontrolka? Natomiast gdy kontrolka nie świeci się światła działają?

jhosef którą kontrolkę masz na myśli? EPC czy tą drugą?

Witam
Z tego co się orientuję (u mnie tak było), przy niedziałających światłach stopu, w przypadku silnika benzynowego świeci się EPC. W przypadku dieselów (czytałem o takich przypadkach na forum) świeci się kontrolka od świec żarowych.

Co do teorii, że gdy świeci się kontrolka to nie ma stopu: Bardzo prawdopodobne (ale może być tak, że tylko raz nie świecił od momentu odpalenia silnika). U mnie zanim padło całkiem, najpierw szwankowało. Od czasu do czasu zapalało się EPC, ale po ponownym włączeniu silnika już się nie świeciło. Gdy czytałem błędy ze sterownika (kontrolka już się nie paliła) był błąd pedału gazu/hamulca. Wtedy sprawdzałem STOP i wtedy był - działał. Po jakiś dwóch miesiącach, EPC zapaliło się na dobre. Wtedy dopiero spostrzegłem, że nie mam STOPu.

EDIT: Teraz dostrzegłem, że w tym temacie pisałem o swoje przypadłości Co do postu wyżej, powodem EPC był STOP. Powód Check Engine już mam dawno naprawiony... także czysty blat :oki:

Pozdrawiam

Ogólnie mam na myśli EPC ale spotkałem się z sytuacją, że świeciła się kontrolka ECP i check a problemem był tylko stop.
Co ciekawe zdarzyło się to na stacji lotosu na DK 7. Podszedł do mnie koleś z 9n i zapytał się o co chodzi. Stopa nie miał ale mimo wszystko podpiąłem pod kompa - szczęście chciało, że miałem lampka i interfejs. Wywaliło tylko błąd świateł stopu.
W tym akurat przypadku po pogmeraniu przy włączniku zaczęło działać.