VWPolo Klub

witam
posiadam vw polo 1.4Tdi 2001r iod paru dni pojawil mi sie problem z centralnym zamkiem...przy otwieraniu nie otwieraja sie drzwi przednie od str pasazera...rygielek nie podnosi sie i drzwi sa zamkniete

od paru dni pojawily sie mrozy a autko stoi pod chmurka ;P czy to moze byc tego przyczyna ...
ale w zeszlym roku dochodzilo do -20 i wszystko chodzilo ;(

poradzcie cos

Mam to samo tylko z tyłu. Siłownik zamarza i nie ma siły podnieść. Należy go wymienić.

Pawellini ma racje ja miałe to samo w przednich od pasażera i wymieniłem, na a teraz mam spokój

....mowicie ze powinno poskutkowac....wymiana tego silownika ;P a koszt tej operacji jest duzy

bigsharky
~50zł ale wydaje mi sie ze wystarczy go rozebrac wyczyscic i solidnie przesmarować

czy taki laik jak ja poradzi sobie z tym :roll:

tak ;p to jest kwestia odkrecenia paru srubek, zalozenia nowego silownika i poskrecanie wszystkiego

...bede cos kombinowal dzieki wszystkim za porade pozdrawiam

ja bym zaczął od sprawdzenia, czy do siłownika dochodzi impuls elektryczny, a dwa to moze po prostu silownik stracil laczność z rygielkiem ??

Problem do rozwiązania - zamarza wkładka zamka. I jest złudzenie otwartego zamka.
Wystarczy przesmarować czymś typu WD40 i powinien problem zniknąć.
Na samym dole widać o co chodzi:
http://kwasik.friko.pl

Podłącze się do tematu. U mnie problem wygląda nieco inaczej. Rygielek podnosi się lecz drzwi nie chcą się otworzyć. Co gorsza nie otwierają się też od środka po wejściu tyłem. Co mogło paść? Czy to też raczej wina mrozów i autka pod chmurką? Wiem, że bez rozebrania tapicerki to można gdybać ale chciałbym wiedzieć na co mneij więcej powinienem się przygotować bo autko jak wcześniej wspomniałem stoi pod chmurką i na żaden garaż nie ma opcji :/

to wina mrozow poprostu byc moze dostala sie tam kropla wody <niewiem skad> i pomrozila zamek, jak masz jak postaw auto w cieplym miejscu i powinno pomoc

Tylko, że u mnie dzieje się takie cuś, że z zewnątrz drzwi czasami się otwierają a czasami nie a od wewnątrz w ogóle. Zaobserwowałem to teraz jak wracałem od dziewczyny - jak wsiadałem jakimś cudem się otworzyły od zewnątrz. Zamknąłem i już sie nie otworzyły. Kilka pociągnięć za klamke i się otwierały kilka razy z rzędu a od środka za diabła nie chcą...

Zobacz link który podałem kilka postów wyżej. Tam widać co zamarza (na samym dole pierwszy obrazek). Wystarczy to wykręcić i zapsikać WD40.

Witam .

Miałem podobny problem z pracą zamka w przednich drzwiach .
Problem polegał na tym że w czasie mrozów drzwi mimo uniesionego rygla wcale nie reagowały .
Dopiero po czasie jak nagrzałem samochód najpier otwierałem klamką z zewnątrz a dopiero pożniej klamką od środka .

W końcu postanowiłem rozebrać boczki od polówki i wyjąć zamek .
Zamek wykąpałem w wiaderku 3L np. po farbie w rozpuszczalniku . potem dokładnie oczyściłem pędzelkiem .następnie wysuszyłem suszarką a na koniec obficie spryskałem silikonem w sprayu ,wysuszyłem raz jeszcze i znowu .

Od czasu tego czyszczenia nie mam żadnych problemów z zamkiem.

koszt niewielki bo silikon w sprayu 10 zł rozpuszczalnik 3zł .