VWPolo Klub

Hej

Auto to VW Polo coupe 1.0 w benzynie 93 rok. Skrzynia biegów 4'ro biegowa.

Seryjnie nie miało ono obrotomierza i dla tego chciałem zapytać o zakresy prędkości na poszczególnych biegach. Obecnie stosuję taką zasadę:

Bieg: | Prędkość:
_____|_____________
1......|... 0-20 km/h
2......|... 20-40 km/h
3......|... 40-80 km/h
4......|... 80-140 km/h

Czy stosowana przeze mnie zasada jest ok ?
Chodzi mi o to by jeździć najbardziej jak tylko się da ekonomicznie, nie męcząc przy tym silnika..

Dzięki
Ps:
Pytam ponieważ auto spala mi ponad 7,5 litra benzyny, i w serwisie powiedzieli mi że to prawdopodobnie przez zły styl jazdy.

przy prędkościach powyżej 100km/h ten silnik staje się smokiem, i znalazłem kiedyś potwierdzenie w literaturze na to.
Nie do końca ta twoja zależność jest prawdziwa, na "gołych" zegarach masz podpowiedź na poszczególne biegi w postaci czerwonych kresek

Przynajmniej ja tak to sobie tłumaczyłem
ale te 7,5 litra na "niedogrzanych" codziennych dojazdach do pracy (krótkie odcinki) to nie najgorzej.

moje:
1 bieg-do 10 km
2 bieg-do 30 km
3 bieg-do 45 km
4 bieg-do końca
na trasie latem osiagnałem spalanie 3,4-3,8 w miescie okolo 4,5-5,5
silnik rowniez 1043ccm

[quote=""Crazy""]przy prędkościach powyżej 100km/h ten silnik staje się smokiem, i znalazłem kiedyś potwierdzenie w literaturze na to.
Nie do końca ta twoja zależność jest prawdziwa, na "gołych" zegarach masz podpowiedź na poszczególne biegi w postaci czerwonych kresek

Przynajmniej ja tak to sobie tłumaczyłem
ale te 7,5 litra na "niedogrzanych" codziennych dojazdach do pracy (krótkie odcinki) to nie najgorzej.[/quote]

Sugerujesz że powinienem się trzymać tego co jest na zaznaczone kreskami na fotce licznika. A tam pierwsza kreska jest przy 40 km/h, druga przy 50 km/h, trzecia przy 70 km/h, a czwarta przy 120 km/h

Jak bym się tego trzymał to chyba zarżnę silnik bo u mnie na 2'jce przy 45 km/h silnik strasznie wyje i słychać że jest na bardzo wysokich obrotach, a co dopiero gdybym na 2'jce jechał 50 km/h
ale może się nie znam ;P

spróbuj kombinować, ja do tych wniosków doszedłem tez na początku na liczniku jeszcze z zegarkiem zamiast obrotka, zmieniaj predkości zmian biegów w zależności gdy ma zbyt małe obroty, bo szkoda skrzyni i przegubów oraz w momencie zbyt duzych obrotów, bo szkoda paliwa i silnika

jak pojeździłem parę miechów po kupnie auta to na słuch zmieniałem biegi (po pracy silnika) a tak na prawdę to teraz z obrotkiem i na 60 km/h mogę jechać na 4 biegu
co do czerwonych kresek to może być na 5 biegów :buba:
musisz wyczuwać auto po prostu
a najlepiej zamontować obrotomierz, bo bardzo przydatna rzecz i zupełnie inny wygląd zegarów

sprawdziłem to u siebie i mam tak..

Licznik nie ma obrotomierza mam tylko prędkościomierz, na którym na zegarze prędkości zaznaczone są na pomarańczowo tylko dwie kreski.

pierwsza kreska przy 30 km/h i druga kreska przy 50 km/h. więc trochę inaczej niż u kolegi na powyższym zdjęciu..

Pytanie, jak mam to interpretować.
Na razie interpretuje to tak
1 bieg do 30 km/h
2 bieg do 50 km/h

Ale nie jestem przekonany czy to jest ok, bo na jedynce jak jadę do prędkości 30 km/h to silnik strasznie wyje. Podobnie na dwójce jak jadę do 50km/h.
Więc po co były by te pomarańczowe kreski ?

Czy ktoś kto ma obrotomierz silnik 1.0 w benzynie na mono-wtrysku z 4'ro biegową skrzynia biegów
mógłby mi powiedzieć przy jakich prędkościach najlepiej zmieniać biegi tak aby jazda była w miarę ekonomiczna ?

[quote=""RedBaron""]Czy ktoś kto ma obrotomierz silnik 1.0 w benzynie na mono-wtrysku z 4'ro biegową skrzynia biegów
mógłby mi powiedzieć przy jakich prędkościach najlepiej zmieniać biegi tak aby jazda była w miarę ekonomiczna ?[/quote]

Ja mam, juz pisalem jak osiagnac najlepsze osiagi, ale jak sie wybiore do samochodu to odpisze ci jeszcze raz dokladnie co i jak

[quote=""RedBaron""]pierwsza kreska przy 30 km/h i druga kreska przy 50 km/h. więc trochę inaczej niż u kolegi na powyższym zdjęciu..[/quote]

No to niezłego kata robisz jak na 1 do 30km/h dochodzisz a na 2 do 50km/h.

Mam takie same oznaczenie na liczniku i ten sam silniczek i skrzynie. 1 jest tylko do ruszenia. na 2 dochodzisz do 30km/h a na 3 do 50km/h i wbijasz 4 Kolego. Ja tak jeżdżę i jest ok. Nieraz mi się zdarzy na 3 przeciągnąć do 70km/h jak wyprzedzam ale to najlepszy bieg do takich manewrów. I spalanie przy takiej jeździe jest optymalne, abyś mu do końca nie cisnął łychy.

Ja też mam 4-kę skrzynie (bez obrotomierza) i zmieniam tak:
2-20km/h
3-40km/h
4-60km/h
i tak średnio mi pali ok7l/h ale ja mam 1.3 silnik z tą 4-skrzynią i moim zdaniem nie męczę silnika.

czasem na 3 biegu nawet 90-100 przeciągnę i wtedy ogień ale to czasami jak mnie najdzie... heh
ale ten obrotomierz by się przydał, może sobie kupię
Hmm a może ktoś ma z was 1.3 z 4 skrzynią? bo jestem ciekawy ile wam ciągnie bo moja tak ok 150km/h tylko

Ja mam co prawda skrzynię piątkę, ale
na 1. biegu max 40 km/h,
na 2. biegu 70 km/h,
na 3. biegu 110 km/h
4., 5. bieg do nieskończoności ;p.
Przy ciągnięciu do tych prędkości, silnik już sążnie wyje, ale takie jego prawo, odcinki przy tych prędkościach nie uświadczyłem, więc nie jest to koniec jego możliwości. Nie próbowałem go bardziej przeciągać, nie ma sensu i szkoda silnika. Jeśli jest w dobrym stanie i ma świeży rozrząd, to nie wiem skąd te obawy przed wykorzystywaniem pełnych obrotów. Przecież to nie jajko, nie zbije się.
Chociaż AAU wydaje mi się, że najlepiej ciągnie przy obrotach 3500-4500, chociaż i tak trudno tu mówić o przyspieszaniu. ;p

a wiec moje max predkosci sa takie:

Vw Polo II 94r. 1.0 AAU ---> 60 KM i 83Nm , skrzynia 4 biegowa

na 1. biegu 40 km/h,
na 2. biegu 80 km/h,
na 3. biegu 120 km/h
na 4 biegu do 160km/h na prostej
na 4 biegu do 175km/h z górki i koniec skrzyni !!

A później uszczelkę dmucha po paru miesiącach takiej jazdy. Mówię tu o skrzyni 4 przy litrowym silniczku, niestety brakuje tego 5 biegu i dlatego na 4 ciśnie się ile fabryka dała. Wszystko później wychodzi...

[quote=""swistak87""]A później uszczelkę dmucha po paru miesiącach takiej jazdy. Mówię tu o skrzyni 4 przy litrowym silniczku, niestety brakuje tego 5 biegu i dlatego na 4 ciśnie się ile fabryka dała. Wszystko później wychodzi...[/quote]
ciskam juz tak 3 lata i nic a wiec silnik nie do zajechania !!

Ja mam 1,3 55KM na skrzyni 4 trudno powiedzieć w tej chwili bo niedawno jeszcze gaźnik ustawiałem z instrukcjami, bo spalał zdecydowanie za dużo... ogólnie samochód parę dobryk lat stał w ogóle nie jeżdżony, koło 8 lat, ogólnie lata całkiem fajnie, max nim jechałem trochę ponad 160 ogólnie do 130-140 idzie sprawnie w zależności od warunków pogodowych... co do wyvcia silnika to na mój gust jak na takie lekkie autko to to polo jest świetnie zrobione bo niezależnie od prędkości nie słychać specjalnie w środku wycia silnika, raczej lusterka i wszelkie uszczelki gdzieś tak od 100 a przekaraczając 160 zaczynają mi hałasować ramki drzwi na codzień oczywiście tyle nie jeżdżę zdażyło się może 3 razy pod te prędkości i muszę przyznać że wbrew pozorom nawet ładnie się drogi trzyma choć niby tylko 700 kg. Ogólnie lubię go pociągnąć do wyższych obrotów przeciętnie 2-3 tys. ale bywa i 5 tys. obecnie po regulacji czy depnę czy spokojnie pojadę spalanie wychodzi w trasie 6,4 najniżej i z reguły około tej wartości, wcześniej miał tendencję do spalenia więcej właśnie przy spokojnej jeździe, jak przestałem się powłóczyć to i zacząć trochę mniej palić, przed gruntowną regulacją gaźnika różnica zdarzała się nawet na 2 litry...