VWPolo Klub

Bardzo dziwna sytuacja: VW POLO 1.3 benzyna...
Gdy odpalam zimny silnik rano to strasznie słabo kręci rozrusznik,to nawet nie jest wolne kręcenie...obróci raz i tak jakby się przycinał...rozrusznik staje...
Co dziwne, jak odpali to potem już w ciągu dnia lepiej zapala...
Akumulator Centra ma kilka miesięcy, gdy wyciągnąłem go do naładowania to nie był rozładowany-ładowałem go na małym prądzie i po godzinie już "bulczało"...
Wcześniej rozrusznik zgrzytał po odpaleniu...tak jakby automat nie odbijał...
Mechanik gdy wyjął na stół rozrusznik 3 m-ce temu to stwierdził, że się "przycina"...(ale nie miałem takich objawów w aucie)...
Auto jeździ 9 km do pracy po mieście...akumulator ma szansę się chyba naładować...

Co to może być ?

a może bendix ci się wiesza

PoloMM, szczotki i/lub tulejki na wykończeniu. Będe to niedługo u siebie robił, bo mam podobnie :glare: ogólnie dobrze by było wywalić rozrusznik na stół, rozebrać, wyczyścić, nasmarować, powymieniać co się da w miarę możliwości...

lukas zamieścisz jakiś manual jak sie do tego zabrać??? w sensie tulejek

Będzie problem z wymianą tulejki która jest w skrzyni biegów jak się nie ma garażu ze względów pogodowych.

ja w sumie mam takie same objawy. Mam garaz, ale nie wiem jak sie do tego zabrac zeby niczego nie popsuc

Ale zawsze masz takie objawy czy tyko po dłuższym postoju ?

jak tylko jest troche chlodniej, np po nocy albo tera. Latem jak jest cieplo nawet w nocy to nie ma problemu

Miałem to samo na rozruszniku bosha w wersji masywnej. Kręcił jak by na ostatnim oddechu.
Wymiana tulejek, wymiana szczotek, przetoczenie wirnika, i dokładne wyczyszczenie ze starego smaru+brudu (co właśnie przymarza i go blokuje). smarować należy z wyczuciem, bo ubiegłej zimy jak dowaliło mrozem to bendiks nie chciał mi wyskoczyć - tak smarowidło namarzło.
Co do tulejek to w 2 sklepach powiedzieli że nie mają i odesłali do elektryka, ponoć on będzie miał, a w jednym gość dał mi suwmiarkę i powiedział żebym sobie wybierał z pudełka, więc lepiej stare tulejki wziąć ze sobą ewentualnie po numerach boshowskich w katalogu sprawdzić (ale według katalogu jedna z tulejek mi nie pasowała!).
Tulejek ma być 3 sztuki. jedna w skrzyni siedzi, druga na obudowie rozrusznika, i trzecia to tulejka bendiksu, tej ostatniej nie wymieniałem.

O, to widze, ze czeka mnie duzo naprawa ale narazie regulator napiecia musze zrobic, a ze w domu jestem na weekendy tylko to nie dam rady dwoch rzeczy zrobic..

No ja tez Panowie mam podobne objawy, że kręci mi tak jak na ostatnim oddechu choć ako nie ma 5miesięcy.
Gdy jest ciepły to pyk i chodzi tak samo w cieplejsze dni.
Cyrki zaczynają się gdy jest -14*C.
U mnie dzieje się jeszcze taka dziwna rzecz że gdy kręci to tak jakby miał za ciężko i odbija...
Czy to normalne??

Ja bym polecił wam kupić inny rozrusznik, i go zregenerować, i wtedy wymienić dopiero (i niby auto na chodzie, i pracę idą ) a koszt nie jest wielki, na allegro od 35 zł już można nabyć...

może lepiej nabyc już zregenerowany ? a co myslicie o tym ?? który by był do 3f???

http://allegro.pl/rozrusznik-seat-ibiza ... 28035.html
http://allegro.pl/rozrusznik-vw-golf-i- ... 87866.html
http://allegro.pl/rozrusznik-seat-ibiza ... 07046.html
http://allegro.pl/rozrusznik-vw-seat-po ... 84145.html

a smar może dać grafitowy ???nie marznie i nie krzepnie

[quote="Crazy"]Ja bym polecił wam kupić inny rozrusznik, i go zregenerować, i wtedy wymienić dopiero (i niby auto na chodzie, i pracę idą ) a koszt nie jest wielki, na allegro od 35 zł już można nabyć...[/quote]
Dobra rada, ja zregenerowałem mój i wybuliłem tyle że sobie teraz w brodę pluję.

Na szrocie w dobrym stanie za 100 zł...
A dobra regeneracja pewnie 200 z jak nic...