VWPolo Klub

Jak w temacie. Założyłem tarcze na tył. Wszystkie przewody szczelne, tłoczki też. Płyn max, każde koło odpowietrzone. Mimo tego hamulec łapie bardzo nisko (ale jak złapie to mocno). Czy przyczyną może być to, że klocki są zbyt mocno osadzone w jarzmach i mogą mieć trudności z płynnym poruszaniem się? Pedał nie "rośnie" przy pompowaniu na włączonym silniku.

Miałem podobnie po zmianie hebli.
Układ jest nadal zapowietrzony.
Jeżeli masz abs to odpowietrzaj w odwrotnej kolejności od najbliższego koła od pompy (koło kierowcy, pasażera, kierowcy tył, pasażera tył). Konieczny jest włączony zapłon podczas odpowietrzania bo pompa wtedy pracuje.
Przy rozszczelnieniu całego układu trochę trwa odpowietrzanie i trzeba przepompować cały płyn wielokrotnie.

Nie mam abs. Odpowietrzałem: prawy tył, lewy tył, prawy przód, lewy przód. Każde koło po pięć razy chyba aż wylatywał sam płyn. Dodatkowo nie mam kanału i musiałem ściągać kolejno każde koło. No chyba, że moja żona ma mało pary w nogach No i z tego co czytam to przy zapowietrzeniu powinien rosnąć pedał od pompowania.

No to na drugą nogę i jeszcze raz

odpowietrzaj aż bydzie dobrze :closedeyes:

Takie objawy też może dawać uszkodzona pompka hamulcowa, po prostu nie stłacza tylko przepuszcza :no:
Ewentualnie pasowało by też sprawdzić jeszcze i serwo.

Olo
spokojnie, pojezdzij chwile niech sie klocki uloza do tarcz a napewno objaw ustanie skoro odpowietrzales

Pomogło drugie odpowietrzenie i lekkie przeszlifowanie rantów klocków żeby luźniej siedziały w jarzmie. Zobaczymy jeszcze jak się klocki trochę dotrą czy tył nie blokuje się szybciej i nie trzeba będzie kręcić korektorem.