Strona 1 z 1

Zamienniki zderzaków

: 16 lis 2010, 14:59
autor: Parówa
Miał ktoś kiedyś styczność z zamiennikami, przeglądając allegro zderzaki używane z przesyłką kosztują tyle co nowy zamiennik, jest sens się w to bawić bo wiem że nigdzie nie dostane w bardzo dobrym stanie takiego zderzaka :)

Re: Zamienniki zderzaków

: 16 lis 2010, 15:12
autor: Bruczyk
zamienniki z POLCARa da sie o dziwo spasowac. ja mam w golfie i wyglada fajnie kumpel mial w 2f i tez wygladal Bdb tylko niestety zamiennik jest bardziej kruchy jak oryginał.


oryginalne zderzaki w kolor i po kłopocie

Re: Zamienniki zderzaków

: 16 lis 2010, 21:39
autor: Parówa
nie chce malować bo brzydko to wygląda no nic podjadę i wezmę zamiennik, innego wyjścia nie mam.

Re: Zamienniki zderzaków

: 16 lis 2010, 22:47
autor: Ralph
Jesli te zamienniki z POLCARa sa takie jakosci i tak spasowane jak ich baki do Polo, to lepiej kupic uzywany zderzak.

Re: Zamienniki zderzaków

: 17 lis 2010, 1:35
autor: Bruczyk
Co do zderzaka to wszystko zależy kto go będzie montować. Bo jak ktoś nie ma doświadczenia to i oryginał źle założy

Re: Zamienniki zderzaków

: 15 sty 2011, 6:31
autor: marcin1.4
Witam , co do zderzakow w polo 2f z wlasnego doswiadczenia z przed dwuch lat wiem ze nie warto kupywac zderzakow takzwanych podrob bo nie ma to najmiejszeko sesu , raz ze , tak jak kolega BRUCZYK napisal sa zrobione z lipnego materjalu, to wogule nie pasowal do auta byl za szeroki ,nie szlo go zalozyc na boczne slizgi a ze zostawilem go w warsztacie na regale i zapomnialem o nim wiec o wymianie juz nie bylo mowy dalem za niego 80 zl a pare dni puzniej kupilem orginalna uzywke za 40 zl i pasuje idealnie .Chodzi tu o przednni zderzak wiem co mowie bo siedze w tym ...maluje auta....



p.s sorki za byki

Re: Zamienniki zderzaków

: 16 sty 2011, 12:32
autor: zulv
Miałem do czynienia kiedyś z zamiennikiem i mogę szczerze odradzić. To była jakaś kompletna pomyłka. Zderzak w ogóle nie pasował ! Po bokach nie dochodził do błotnika. Całkowita porażka. Takie rzeczy to tylko oryginały.

Tak samo jak mogę odradzić zamiennik linki od prędkościomierza. Kupiłem kiedyś taką linkę firmy Kager, to była tak głośna, że szybko szukałem jakiejś używanej ;). Końcówka, która wchodzi w licznik była metalowa czy tam aluminiowa a w oryginale jest plastikowa i przez to jest cichutka.

Również odradzam poduszki pod skrzynie i silnik różnych firm produkujących zamienniki. Kompletna porażka, 1.4 D napieprzał jak nienormalny. Po wymianie poduszek na oryginał z serwisu wszystko się uspokoiło. Niebo a ziemia. Zamienniki miały tak twardą gumę, że nie można było jej ugiąć palcem. Oryginalna guma byłą o wiele bardziej miękka.

To takie uwagi z mojego własnego doświadczenia ;)

Pozdrawiam

Re: Zamienniki zderzaków

: 16 sty 2011, 13:12
autor: marcin1.4
zgadzam sie caukowicie