VWPolo Klub

Witam Serdecznie,

Niedawno miałem małą kolizję. Fiat Cinquecento wjechał mi w tył. Uszkodzenia to pęknięty i wgnieciony zderzak, przesunięty i wgnieciony tylny pas, pęknięte reflektory i pogięta klapa bagażnika.

Sprawdzałem na internecie ceny w/w części i jest dość duża rozbieżność, dlatego zastanawiam się na jaką mniej więcej kwotę może wycenić te uszkodzenia rzeczoznawca ?

Wg mnie to koszty powinny rozłożyć się następująco (patrząc ceny na allegro)
Zderzak = ok 250 zł
Tylna klapa = 450 zł (tylko nie wiem czy pójdzie do wymiany czy niby da się ją naprawić ??)
reflektory = 2x 100 zł= 200 zł
Naprawa tylnego pasa = 200 zł
Malowanie = 3 elementy x 120 zł= 360 + 100 zł farba= 460 zł

Razem 1110 zł (bez nowej klap)

Jak myślicie jest szansa na taką kasę ?

rafisoltys rzeczoznawca był??
będą brali pod uwagę wiek auta czy było coś naprawiane wcześniej i oczywiście przebieg
od tego zależy jak będzie liczone odszkodowanie
w jakiej ubezpieczalni miał sprawca
malowanie elementu to minimum 300 zł u lakiernika
nie widzę jak wygląda auto.. czy uderzenie nie ma więcej jak tylko widoczne oznaki
bagażnik przesunięcie się mocowań belki zderzaka itp
powinno być koło 1000 zł ale tak jak mówiłem wszystko zależy od wielu czynników

...szkoda że nie dałeś żadnej fotki...
klapa do wymiany czy naprawy? miałeś oględziny? masz protokół ? podłoga bagażnika zdeformowana ? który rok auta?
na pewno ponad 1000, samo lakierowanie tyle wyniesie, + blacharka + części ... z 1500 - 1800 powinieneś dostać ...
wstaw jakieś zdjęcie

Autko rocznik 96

zastanawiam się czy to że malowałem je 2 miesiące temu będzie miało znaczenie i czy będę potrzebował jakąś fakturę potwierdzającą to ?

A o to fotki. Podłoga w bagażniku na szczęście cała. Rzeczoznawca będzie dopiero w poniedziałek.






Na zdjęciu tego aż tak nie widać, ale klapa też jest trochę wygięta.

Zależy jaka firma ubepzieczoniowa jak firma krzak to moze być cienko ale jak jakas lepsza to napewno tyle dostaniesz Mi za lekko porysowaną pare drzwi do Golfa Mk IV dali 1400zł z hestii a malowanie u naprawde dobrego lakienika kosztowało 400zł bo nie było potrzebt malowania całych drzi tylko do listwy bo rysy były nisko

rafisoltys
zderzak - wymiana
klapa - nie widzę dokładnie ale chyba jest przekos
lampa - wymiana
błotnik , tylny pas naprawa
...jakieś 2 tysiące, może z 2200 zależy jaki rzeczoznawca przyjedzie
...piłuj żeby klape do wymiany przyznał. obowiązkowo każdą ryskę pokazuj !!

To wszystko da się zreperować bez wymiany. Miałem podobnie i bez lakierowania naprawa wyniosła 200zł.
Pas do naciągnięcia, klapa delikatnie po prostowaniu pasa. Zderzak do zespawania. Naprostuje się pod wpływem temperatury.
Reszta kosztów to ewentualne lakierowanie. Z tego co widzę na fotkach za dużo lakierowania nie ma chyba, że ktoś to będzie młotkiem prostował.
Niestety nie mogę Ci powiedzieć jak wyszła wycena z ubezpieczalni bo to ja wyrżnąłem

[quote="Artpolo"]To wszystko da się zreperować bez wymiany[/quote]
czy się da czy nie, pieniądze płaci ubezpieczyciel. zasada jest taka, że ma dać tyle kasy, żeby auto po naprawie wyglądało tak samo jak przed kolizją.
[quote="Artpolo"] Z tego co widzę na fotkach za dużo lakierowania nie ma [/quote]
decyzję pozostaw właścicielowi ... ja widzę to troszke inaczej ...

ja za rozwalony zdezrak i pogniecony tylni pas dostalem 1300zl tylko ze mialem jeszcze peknieta lampe i troszke wgniecony tylni blotnik ale rzeczoznawca uznal to jako ze to bylo zrobione przy uderzeniu

Swoją drogą 1300 zł to dość frapująca wycena. U nas dobra lakiernia zaczyna od 400zł za element.
Lakierowanie 2 błotników (tył), klapy i zderzaka facet wycenił mi na 2000-2500zł.

No babka miała w PZU ubezpieczone.

Nie wiem co o tym myśleć bo słyszałem, że oni za bardzo to swojej kasy nie lubią oddawać.

rafisoltys
PZU płaci na czas. ciesz się że nie jakieś wynalazki typu mtu ... tam to dopiero kroją klienta...

rafisoltys
dostaniesz jakies 3 000zł

No co ty gadasz ja to Polo kupiłem za 2800

ja za to dostalem 5 500,-