Strona 1 z 1

[6n2] Zabezpieczenie wgniecenia blachy

: 29 paź 2010, 12:31
autor: krzysiekkrgu
Prosze doradźcie mi jak mogę przed zimą zabezpieczyć wgniecenie w progu?? jest dość duże i odpadło trochę lakieru;/ nie wiem jak to zabezpieczyć przed solą i innymi czynnikami atmosferycznymi, podobnie nie wiem jak wogóle pozbyć się tego wgniecenia, chciałbym to zrobić na wiosne a lakiernicy u których byłem naprawdę mają na to mnóstwo pomyslów a chciałbym poznać wasze zdanie (najgłupszy pomysł lakiernika to żeby to zaszpachlować :doh: )
Obrazek
Obrazek

Przy okazji jeszcze jedno pytanie, gdzie ukryć syrenkę z alarmu żeby ją było słychać? bo mam ją teraz w bagażniku ale nie słychać jej zbyt głośno, a w końcu to alarm więc powinno go być słychać, myślałem nad tylnym zderzakiem ale nie wiem czy znajdę tam na tyle miejsca;/ jak u was jest to rozwiązane??

Re: Zabezpieczenie wgniecenia blachy

: 29 paź 2010, 12:34
autor: turzol
najlepiej i najpewniej próg wyciąć i wstawić nowy.

Re: Zabezpieczenie wgniecenia blachy

: 29 paź 2010, 12:39
autor: Borek
Pomaluj te miejsca z odpryskami chociażby hammeritem, ale grubo i szczelnie, do wiosny bez problemu wytrzyma. A co do naprawy tego to z tym szpachlowaniem podejrzewam że to był skrót myślowy i chodzi o wypchnięcie tego ile się da i wyszpachlowanie nierówności. Do tego miejsca jest niezły dostep po zdjęciu tylnego boczku i podejrzewam że dałoby się to nieźle wyprostować, potem wiadomo że musi być szpachla i lakierowanie. Bo inaczej to tylko wycięcie kawału progu i wspawanie drugiego, czyli metoda już bardziej inwazyjna. Do tego dojdzie lakierowanie błotnika bo przy spawaniu lakier w okolicy się popali no i jesli nie będzie to naprawdę fachowo zrobione to prędzej czy później wyjdzie korozja.

Re: Zabezpieczenie wgniecenia blachy

: 29 paź 2010, 12:52
autor: sabled
[quote="krzysiekkrgu"]Przy okazji jeszcze jedno pytanie, gdzie ukryć syrenkę z alarmu żeby ją było słychać? bo mam ją teraz w bagażniku ale nie słychać jej zbyt głośno, a w końcu to alarm więc powinno go być słychać, myślałem nad tylnym zderzakiem ale nie wiem czy znajdę tam na tyle miejsca;/ jak u was jest to rozwiązane??[/quote]
Pod maskę! Nie wiem kto Ci montował alarm ale spieprzył robotę montując syrenkę w bagażniku... Nawet nie myśl o zderzaku.

Re: Zabezpieczenie wgniecenia blachy

: 29 paź 2010, 13:57
autor: krzysiekkrgu
Nie chcę wymieniać progu, wolałbym zrobić to mniej inwazyjnie, muszę sprawdzić czy da się to wypchnąć tak jak pisał Borek, co do skrótu myślowego to nie było go bo ten lakiernik powiedział że bez prostowania żeby nie rozgrzewać niepotrzebnie blachy, podobno miałoby to 3mać i nie odpaść...
Alarm zakładałem sam, całą centralkę mam obok pompy w bagażniku bo tak było najłatwiej i najszybciej i nie chciało mi się ciągnąć kabli przez całe auto do przodu;/ dlatego kombinuje gdzie z tyłu dać syrenke.

Re: Zabezpieczenie wgniecenia blachy

: 29 paź 2010, 14:04
autor: sabled
[quote="krzysiekkrgu"]nie chciało mi się ciągnąć kabli przez całe auto do przodu;/[/quote]
A dałeś czujnik otwarcia maski? Tak czy inaczej pociągnąć 2 cienkie przewody to nie problem i moim zdaniem lepiej niż kombinować ze zdejmowaniem zderzaka.

Re: Zabezpieczenie wgniecenia blachy

: 29 paź 2010, 14:49
autor: Zoodix
co do tego wgniecenia jak kolega wyzej mowil to najlepiej to wyciac i wstawic nowe oszlifowac rzucic spachle i git no albo wypchac i szpachla a co do tej syreny to pod maske bedzie najglosniej

Re: Zabezpieczenie wgniecenia blachy

: 29 paź 2010, 16:03
autor: TOFIK_6n2
[quote="Borek"]Do tego miejsca jest niezły dostep po zdjęciu tylnego boczku[/quote]

To jets prog element zamkniety nie ma do niego dostepu. Jedyny sposob to wybijak do zagniecen i szpachala. Prog jest o tyle naraznoy ze tam non stop pompuje woda i kamienie wiec na dlugo to moze nie wystarczyc. Najlepiej wymienic caly badz pol progu.

Re: Zabezpieczenie wgniecenia blachy

: 29 paź 2010, 18:47
autor: Borek
[quote="TOFIK_6n2"]To jets prog element zamkniety nie ma do niego dostepu.[/quote]
albo jesteś gupi albo w 6n2 jest inaczej :grin:
U mnie normalnie po zdjęciu tylnego boczku jest wnęka do samego dołu progu i nawet korzystałem z tego dobrodziejstwa jak mi kiedyś lewarek wyjechał i zdobił wgniota od spodu

Re: Zabezpieczenie wgniecenia blachy

: 29 paź 2010, 22:53
autor: mikan10
Jeśli chcesz na szybko na zimę żeby tego rdza nie złapała to kup fluidol (tak wiem to do profili zamkniętych ale super działa tez na zewnątrz) i zapraw nim te fragmęciki gdzie nie ma lakieru (wcześniej odtłuść benzyna ekstrakcyjną) - ja tak robiłem przed zeszklą zima w corsie B i żadnego nalotu rdzy nie było po zimie a wystarczy przetrzeć szmatką nasączana benzyną i wrócisz do pierwotnego stanu - konserwuje tak tez fluidolem felgi stalowe. A tak na stałe to proponuje odtłuścić, zapedzelkowac podkladem i na to na drugi dzień położyć srebrny kolor w aso taka malenka tutka do zprawek jest za około 20zł - przy tej opcji rdza juz nie wyjdzie jeśli ci nie przeszkadza wygląd i to już będziesz miał na lata. Trzecia opcja to zabawa w próg nowy ale jeszcze nie widziałem lakiernika który umiałby dopasowac kolor srebrny w samochodzie tak żeby nie rzucało się w oczy...

Re: Zabezpieczenie wgniecenia blachy

: 29 paź 2010, 23:04
autor: m911
[quote="Borek"][quote="TOFIK_6n2"]To jets prog element zamkniety nie ma do niego dostepu.[/quote]
albo jesteś gupi albo w 6n2 jest inaczej :grin:
U mnie normalnie po zdjęciu tylnego boczku jest wnęka do samego dołu progu i nawet korzystałem z tego dobrodziejstwa jak mi kiedyś lewarek wyjechał i zdobił wgniota od spodu[/quote]

to jest niemożliwe, miałem 6N i do progu po zdjęciu boczku nie miałem - jedynie do boku auta


a co do tematu tak jak wyzej, wypchnac, podprostowac ile sie da i szpachla....


a co do zabezpieczenia na zimę to nie baw się żeby to estetycznie wyglądało, kupuj srebrnego hammerite i zamaluj całość pędzlem - lakiernik sobie później z tym poradzi

Re: Zabezpieczenie wgniecenia blachy

: 30 paź 2010, 11:14
autor: Borek
[quote="m911"]to jest niemożliwe, miałem 6N i do progu po zdjęciu boczku nie miałem - jedynie do boku auta[/quote]
wydaje Ci sie, po zdjęciu boczku najpierw wyciągasz dużą gąbke, potem kawał styropianu(cięzko wyciągnąć ale sie da) i masz wolną przestrzeń do samego dołu progu

Re: Zabezpieczenie wgniecenia blachy

: 31 paź 2010, 12:04
autor: madmax
[quote="Borek"]wydaje Ci sie, po zdjęciu boczku najpierw wyciągasz dużą gąbke, potem kawał styropianu(cięzko wyciągnąć ale sie da) i masz wolną przestrzeń do samego dołu progu[/quote]
prawdę mówi :acute: warto rozebrać i zakonserwować od środka.

Re: Zabezpieczenie wgniecenia blachy

: 31 paź 2010, 12:38
autor: kondzio91
Ludzie, jaka wymiana progu? Toż to zwykłe wgniecenie, nawet jeśli nie ma dostępu od środka to można to wyciągnąć takim narzędziem które zwie się młotek kinetyczny, minimalna warstwa szpachli, na to baranek tak jak w fabryce dali i sam próg pomalować, będzie jak nowe ;)