Witam wszystkich Polowiczów:) Mam jeden problem na temat oleju ze skrzyni biegów w polo 1.4tdi. znalazłem parę wątków wyjaśniających jaki olej ale minie interesuje co ile trzeba wymieniać? mam przejechane 123000 km i przed chwila wymieniłem olej w silniku i wszystkie filtry począwszy oleju po kabinowy. Poczytałem tez troch e na necie i zaczerpnąwszy parę rad znajomych mechaników. Jedni mówią, że nie wymienia się w ogóle inni twierdzą ze się wymienia ale nie wiedza co ile. Wiec jak tyle przeczytałem i usłyszałem to już zgłupiałem. Wiec niech ktoś mi powie prawdę.
Pozdrawiam i szerokości.
podobnie jak w automatach zależnie od marki czy producenta mniej więcej co 60 tyś czyli co rozrząd pasuje zmieniac ale wiele ludków tego nie robi i zapomina tak samo jak z płynem hamulca czy chłodnicy
[quote=""rat4""]podobnie jak w automatach zależnie od marki czy producenta mniej więcej co 60 tyś czyli co rozrząd pasuje zmieniac ale wiele ludków tego nie robi i zapomina tak samo jak z płynem hamulca czy chłodnicy[/quote]
to czyli jeszcze przy okazji zmienić płyn hamulcowy? bo rozrząd zminiałem przy 106000 km.
Co do oleju w skrzyni to prawdę mówiąc też nie znalazłem żadnych wskazówek po jakim przebiegu należy go wymienić.Moim zdaniem olej przekładniowy prędzej się "zestarzeje"niż zużyje dlatego w mojej poli wymieniłem go przy okazji wymiany uszczelniacza wybieraka.Autko ma już 12 lat a licznik pokazuje 200 tys. więc chyba mu nie zaszkodzi
Twoje Polo jest młodsze więc jeżeli poziom jest ok to nie ma jeszcze paniki,ale koszt ok 150 zł.to też niewiele a masz tzw.spokój.
A płyn hamulcowy wg. mądrej książki powinno wymieniać się co 2 lata.
A ja o tym zapomniałem :oops:
[quote=""rat4""]podobnie jak w automatach zależnie od marki czy producenta mniej więcej co 60 tyś czyli co rozrząd pasuje zmieniac ale wiele ludków tego nie robi i zapomina tak samo jak z płynem hamulca czy chłodnicy[/quote]
Po 60tyś km to wymienia się olej w DSG ,a nie w manualu. Pewnie można wymieniać i co rok ale co to da? Ja osobiście nie znam osoby która by wymieniała olej w skrzyni biegów i jakoś nigdy nie spotkałem się z jej zatarciem czy zepsuciem. T4 używana przez mojego brata zrobiła od nowości 240tyś km bez wymiany oleju w skrzyni ,a sama skrzynia chodziła do końca jak nówka. Wystarczy sprawdzać przy okazji czynności serwisowych czy jest odpowiedni poziom oleju i czy nie ma wycieków to wystarczy.
Można wymienić olej po zakupie starego kilkunastoletniego samochodu w nowych autkach wymiana oleju w skrzyni to nadgorliwość.
kolego Gaweł, wymiana oleju w polo to niestety norma i trzeba ją wykonywać bo jak słyszałeś dużo polówek gubi olej ze skrzyni za sprawą felernego simeringu wybieraka skrzyni biegów, dlatego trzeba traktować ją jak jajko,
co do oleju to nikt mi nie wmówi że auto które ma już grubo ponad 10 lat ma olej w skrzyni który się nie zestarzał i nie utracił część swoich parametrów.. także taka wymiana to nie jest duże halo a jest pewność że wiemy że na sucho i na starym syfie nie jeździmy, prawdopodobnie zmieniłbyś swoje zdanie na temat wymian oleju w skrzyni po remoncie skrzyni,
ja takie coś przeżyłem i wiem ile to kosztuje także może czasem lepiej podmuchać na zimne?
Nawet w książkach serwisowych i w poradniku "Sam naprawiam ..." jest napisane że oleju w skrzyni manualnej się nie wymienia tylko okresowo sprawdza ilość i dolewa w razie ubytku. Częste wymiany jak piszecie co 60tyś czy co 2/3lata to przesada. To tak jakby wymieniać płyn do wspomagania co 60tyś km . Większość Passatów zza zachodniej granicy przyjeżdża do kraju z przebiegami grubo ponad 300tyś km i zapewne w większości nie był wymieniany olej w skrzyni manualnej. W kilkunastoletnim samochodzie rozumiem taką jednorazową wymianę ale w Polo 9N nie.
Minimalizm nie zawsze poplaca. Olej w skrzyni sie zmienia tak jak w ksiazce pisze serwisowej. Mialem peugeota 106. Ojciec byl 1. wlascicielem od 92roku. Sprzedalismy go w zeszlym roku. Regularnie zmieniany byl olej przekladniowy Shella tak jak fabryka kazała. Efekt byl taki ze przy stanie 169tys km jakie miał zrobione przy sprzedazy, wymagalo zmienic jedynie synchrozniator drugiego biegu, bo w ujemnych temperaturach trzeba bylo z 1 na 2 na 2 razy (1->luz->2) zmienic bieg zeby nie blo zgrzytu. Regularnie co jakis czas byl wymianiany. Prawda jest ze dbalismy o niego i nie pałowany był, ale swoje przejeachał bez zadnego remontu ani silnika ani skrzyni, więc takie gadanie że sie czegos nie robi mnie denerwuje.
Robi sie to, co każe producent. Jesli producent kaze wymienic płyn, wymien go, jesli kaze dolewac, dolej go. Kazdy silnik, auto skryznia ma inne prawa, moga byc roznie rozlozoen sily, mniejsze lub wieksze tarciamoga byc, odproawdzanie ciepla moze byc inne, to wszystko wplywa na zmecznie oleju albo na jego zabrudzenie.
Moj kolega ocenia olej pokolorze. A po kupnie auta z 2 reki w ASO pytam co mi powie facet o spuszcanym oleju, to powiedzial ze nie da sie powiedziec za wiele, bo te syntetyki co sie leje, to po paru odpaleniach ciemnieją. Oczywisce czarne jak smola, a ciemno brunatny to zupelnie inne kwestie.
Są tez tacy kierowcy, ktorzy majac auto z wtryskiem nadal wrzucaja na luz i sie toczą, a raz ze maja wetedy wieksze spalanie, 2 ze nawet gdzies w jakiejs instrukcji czytalem ze nie zalececane jest jezdzenie na luzie.
Nie ma sensu dywagowac, czy wymieniamy czy dolewamy. Otwieramy instrukcje i tyle na ten temat.
Nie wiem na ile skrzynia passata jest podobna do polo ale mam doświadczenia z dwoma passatami. 1. 1990r. 1,8 benzyna, 90 km, 520tys przebiegu do 2006 roku(potem został sprzedany). Olej w skrzyni nie był wymieniany ani razu. Był dolany dwa razy po jakieś 200ml. 2. 1999r. 1,9tdi 90 km, 380 tys przebiegu obecnie(użytkowany od nowości). Olej w skrzyni nie był wymieniany ani razu, raz była dolewka jakiś rok temu ok 150ml i to wszystko. W żadnym z aut nigdy nie było najmniejszych problemów ze skrzynią. Czy więc trzeba wymieniać ten olej...
Ostatnio zmieniony 01 mar 2011, 13:39 przez casuss, łącznie zmieniany 1 raz.
Tego sie nie dowiemy czy trzeba wymieniac. Ten wątek jest zbyt ogolny i moze wiele zalezec od danego modelu.
Moj przedmowca podal przyklad z Passatem, gdzie tylko dolewal. Efekty nie sa zle, wiec moznaby powiedziec, iż wystarczą dolewki. Idąc dalej, możnaby sie pokusić o stwierdzenie, ze skoro olej w skrzyni sie nie starzeje i skoro nie trzeba go wymieniac to mozemy zalac obojetnie jaki plyn przekladniowy odpowiedniej normy. Juz slyszalem o praktykach lania mineralnego gestego Hipolu do skrzyn Hondy, co meczy synchorzniatory i szybko padaja. Znam tez taki przypadek.
Sa tez byli pracownicy wielkich koncernow ktorzy mowia potem ze sadza w oleju ma super wlasciwosci smarne i nie trzeba w ogole wymieniac oleju w silniku.
Inna kweestia to ze np w Peugeocie 106 mialem w tabeli co ile wymieniac filtr benzyny. W ksiazce od Polo czy golfa, nie uswiadczycie takiego zapisu, poza dieslami. W ASO tez mi mowili ze nie przewiduje sie wymiany filtra paliwa, z kolei jak mlodego mechanika podpytalem to mowil ze moznaby zmienic przy 100tys dopiero profilaktycznie. koncern zaklada ze paliwo mamy lac dobrej jakosci np od BP, i ze tankujac takie paliwo nie ma potrzeby zmiany filtra bo paliwo jest okej, ale jak mamy gorsze paliwo, to logiczne ze czesciej powinnno sie zmienic taki filtr, ale skad mamy wiedziec jakie lejemy paliwo jesli nie nabawimy sie awarii silnika?
A co np z dieslami dla USA? Jetta, Golf i 2.0 TDi? Amerykanie krzycza ze wadliwe pompy paliwowe, a VW twierdzi ze leją wlasciciele brudne paliwo.
Wracajac do oleju, pragne zwrocic uwage na fakt ze w misce olejowej silnika jest magnes w nakretce do wylania oleju. Zbiera opiłki. W Skrzyni takiego magnesu chyba nie ma, comoze swiadczyc o tym ze inaczej zuzywaja sie czesci i mniej syfu dostaje sie do oleju w skrzyni, wiec moze teoretycznie tez nie trzeba go wymieniac?
Ciezko powiedziec jaka jest pradaw na temat zmiany oleju w skrzyni.
[quote=""cruz""]A wie ktos jakiego typu olej do skrzyni 5 biegowej manualnej leje sie do skrzyni? Firma albo czy mineral czy syntetyk?[/quote]
Syntetyczny olej przekładniowy przystosowany do pracy w skrzyniach biegów zblokowanych z mechanizmem różnicowym (tzw. transaxle) o klasie jakości API GL4, specyfikacji VW 501 50 oraz klasie lepkości 75W90.
Powiem tak. Kiedyś chciałem kupić taki olej w ASO VW miły pan powiedział ku mojemu ogromnemu zdziwieniu że syntetyków już nie sprzedają i do nowych VW leją mineralny do skrzyni (sic!), więc podziękowałem i się pożegnałem. Kupiłem Castrola TAF-X (obecnie ten olej nazywa się Castrol Syntrans) ponieważ jako jeden z nielicznych spełnia wszystkie normy które podaje producent, zalałem i muszę powiedzieć że olej jest świetnej jakości a skrzynia pracuje perfekcyjnie również w mrozy. Olej jest klasy GL4+/5 jednak nie przeszkadza to w niczym, tu uwaga nie wolno zalewać olejem tylko klasy GL5, ponieważ zajedziemy synchronizatory. Oleje tej klasy są dedykowane tylko do mostów (przekładni hipoidalnych).
Generalnie można zalać też olej Oplowski GM 80W90 lub inny olej do transaxlów np Mobil1 Mobilube VS200 75W90, ale nie wlewać Mobila1 SHC 75W90 który do VW się słabo nadaje. Odradzam też syntetycznego Titana 75W90 klasy GL4/5.