Jestem stosunkowo nowym użytkownikiem na tym forum. Z tego co zauważyłem zaczyna się pojawiać coraz więcej nowych Polówek 6R więc postanowiłem, że i ja pochwalę się swoją
Co by nie mówić, odkąd pierwszy raz zobaczyłem nową linię małego VW narysowaną przez Waltera de Silvę, byłem w szoku, że autko z segmentu B może prezentować się tak fantastycznie i agresywnie. Dodatkowo zaskoczyły wnętrze, wykonanie i wyposażenie praktycznie żywcem przeniesione ze starszego brata - Golfa. W wersji Highline autko prezentowało się na prawdę godnie.
Całość dopełnił fantastyczny nowy silnik 1.2 TSI, który z końcem 2009 roku miał pojawić się w polskich salonach. Oszczędna, dynamiczna jednostka wspomagana małą turbiną z maksymalnym momentem obrotowym dostępnym od najniższych obrotów sprawia, że ważąca niewiele ponad tonę Polówka śmiga jak mały wariat napędzana tym 105-konnym silniczkiem.
Traf chciał, że akurat wtedy kiedy orientowałem się w sprawach związanych z zamówieniem auta (okolice listopada) sprzedawca poinformował mnie, że lada moment w ich cennikach pojawi się wersja z jednostką TSI. Mówił, że miał okazję nią pojeździć i na prawdę warto poczekać. Tak też zrobiłem i w grudniu zamówiłem jedną z pierwszych Polówek z silnikiem TSI na polskim rynku. Miałem świadomość, że kupowanie samochodu z zupełnie nowym silnikiem , który nie miał okazji się jeszcze sprawdzić w warunkach codziennej, kilkuletniej eksploatacji jest nieco ryzykowne, ale postanowiłem podjąć to ryzyko mając na uwadze fakt, że jak dotąd silniki TSI były bardzo udanymi konstrukcjami, zbierającymi coroczne nagrody w kategorii silnik roku.
Zamówienie zostało złożone, trzy miesiące nerwowego oczekiwania, aż w końcu nadeszła chwila odbioru. W marcu odebrałem moją czarną bestię i wiecie co? Jak na razie na prawdę nie żałuję. Silnik jest świetny, daje mnóstwo satysfakcji, na obwodnicy potrafi zawstydzić niejedno większe auto. Zbiera się bardzo fajnie od najniższych obrotów, a co więcej osiągnięcie oszczędnego spalania na poziomie 6 litrów na trasie nie jest większym problemem, pomimo, że momentami prędkość sięgała 140 km/h. Oczywiście wiadomo, że jeśli potraktuje się go nieco brutalniej i pojedzie pełnym ogniem, nie będzie już mowy o ekonomii, ale to akurat jest oczywiste. Jestem bardzo zadowolony z tego, że zawsze kiedy chcę pojechać oszczędniej to mogę to zrobić, a kiedy chcę pojeździć dynamicznie to moc jest dostępna w każdym momencie. Zwykle jednak wybieram tę drugą opcję, ponieważ auto daje ogromną satysfakcję z jazdy i ciężko jej sobie odmówić
Póki co to by było na tyle, jeśli macie jakieś pytania - pytajcie, a ja z przyjemnością odpowiem.
Silnik: 1.2 TSI
Moc: 105 KM
Kolor: czarny
Model: Polo 6R
Wersja: 5D Highline
Rok produkcji: 2010
Wyposażenie:
Wszystko co w standardzie Highline - pełna elektryka, skórzana kierownica, dźwignia zmiany biegów i hamulca ręcznego, fotele z trzymaniem bocznym itd. plus dodatkowo:
Dodatkowa para drzwi + elektrycznie sterowane szyby z tyłu
- klimatyzacja z regulacją półautomatyczną "Climatic"
- radio RCD 210
- 4x20 W
- 6 głośników
- odtwarzacz CD
- funkcja odtwarzania mp3 z wyświetlaniem tytułów
- podwójny tuner z anteną zintegrowaną w tylnej szybie
- gniazdo multimedialne AUX-IN
skórą
-możliwość obsługi radia i telefonu
- dźwignie zmiany biegów i hamulca ręcznego obszyte skórą
- immobilizer
- funkcja dozoru wnętrza
- niezależne zasilanie (Back- up-Horn)
- czujnik przechyłu
- możliwość otwarcia pojedynczych drzwi
Mody:
W planach:
I teraz trochę zdjęć.
Po odbiorze w garażu:

Po pierwszym myciu:

Kolejne mycie i chromowana listwa na klapie bagażnika (ori VW):

Ozdobna końcówka wydechu ze stali nierdzewnej:

Radio CB:

Kilka nowych fotek:
Jakiś czas temu sprawiłem sobie nowy aparacik, więc mogłem lepiej oddać urok mojego autka

Nowa końcówka wydechu - ori od GTI:

Grill GTI zmodyfikowany na chrom pasujący do Highline:

Klubowa wlepka:

I to na razie tyle.
Pozdrawiam!


