a moze to brzmi jak odglos lancucha rozrzadu, ktory w silnikach benzynowych 1.2 jest zamiast paska rozrzadu. Przy zwiekszonym obciazeniu silnika, a szczegolnie, gdy silnik jest zimny i hydrauliczny napinacz slabiej pracuje. Jesli to lancuch to mogl sie rozciagnac z czasem, ale nie sądze zeby rozciagnal sie z powodu wypadku. Noi odglos lanucha nasila sie a nie pojawia nagle wraz z iloscia przebiegu.
Czy ten odglos jest tylko podczas jazdy czy moze wystepuje tez przy skrecaniu kierownicą np na parkingu. Male terkotanie moze byc oznaka albo zuzycia lozysk amortyzatorów przy kielichu. Z kolei pukanie lub stukanie przy dodawaniu gazu przy skreconej mocniej kierownicy np wyjezdajac z osiedlowej na glowną oznaczac moze zuzyty przegób pólosi.
Noi czy to furkotanie dobiega z kabiny czy z przedzialu silnika, czy z bagaznika? Czy furkotanie jest najlepszym odzwierciedleniem tego odglosu, moze inaczje bys to okreslil. Zawsze mozesz nagrac

.
A moze poduszki silnika lub skrzyni alle to nazwalbym klikaniem lub stukaniem?