VWPolo Klub

Witam. Wczoraj jak zawsze wsiadłem do swojego polo,przekręcam kluczyk i samochód nie chce zapalić. Świece i kable są nowe, dzisiaj wymieniłem kopułke i palec i dalej nie odpala. Co to może być??

Pompy paliwa działają??

Kolejność kabli nie pozamieniałeś??

Najpierw sprawdź czy ma iskrę potem czy dostaje paliwo

potem dalej będziemy myśleć
też się męczyłem z tym problemem i sprawdzałem wszystko step by step aż doszłem

paliwo podaje, iskra jest, kable podpięte dobrze. Cały czas palił normalnie i nagle przestał.

iskra może być ale nie taka jak powinna

Ciśnienie paliwa tak samo nie jestem pewny czy masz gaźnik czy monowtrysk??

Monowtrysk.

Spróbuj na "Plak"

Pryśnij w otwarty filtr powietrza musi ci ktoś pomóc ktoś będzie pryskał a ty kręcił

Jak zagada to znaczy że nie dostaje paliwa

To jest naprawdę dobra sztuczka :hello:

gdyby nie dostawał paliwa, to by zapalił na gazie. Ale próbowałem odpalić na lpg i też nic.

A rozrzad sprawdzales, moze przeskoczyl czy co

Jeśli masz druga generacje gazu to nie odpali Ci bezpośrednio na gazie, bo musi przekroczyć minimum 1500 obr/min, a tyle nie uzyskasz kręcąc rozrusznikiem. W drugiej generacji zawsze odpala na benzynie. Spróbuj tak jak kolega mówił odpalić na jakiś samostart lub coś podobnego.
U ojca była podobna sytuacja i pompa paliwa była do wymiany.

Czujnik halla w pierwszej kolejności. Tak podejrzewam

Bercik
Na gazie II generacje da sie uruchomic, przynajmniej u mnie (BingoM):) trzymajac przez ok 10 sek. przycisk na centralce, a olewajac wszystko mozna podac + na elektrozawor reduktora i otworza sie zawory

Już zrobione okazało sie ze pasek rozrządu był przestawiony o 180stopni. Dziwne bo auto przez ponad dwa lata paliło normalnie. Ale po przestawieniu rozrządu od razu jest żwawsze. A drugą generacju gazu też da sie odpalić od razu przytrzymując guzik pare sekund jak to napisał już adam