uszczelka pod miską puszcza

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

z
zielak
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 41
Rejestracja: 30 mar 2009, 23:21
Lokalizacja: Oborniki Śląskie

uszczelka pod miską puszcza

Post autor: zielak »

Witam, zauwazylem, że spod uszczelki miski olejowej zaczelo mi delikatnie przeciekać. Moje pytanie jest takie, czy lepiej jest dać uszczelke, czy jakies uszczelnienie, nie iwem co tam jest silikon, czy cos? Czy moze zostac przy tym co obecnie jest jak jest uszczelnienie to uszczelnienie, a jak uszczelka to uszczelke wsadzic?
Dam rade to sam wymienic? Mechanikiem nie jestem,ale przy aucie dłubie.
Polo 6N, 1.0 ALL, 1998r, 190 tys km.
m
mbsly
Newbie
Newbie
Posty: 2
Rejestracja: 05 paź 2009, 6:51

Post autor: mbsly »

z tego co mi wiadomo do uszczelnienia miski olejowej w tym silniku uzywa sie silikonu. wystarczajacy jest silikon do 300 stopni.
Awatar użytkownika
Enten
Początkujący
Początkujący
Posty: 147
Rejestracja: 22 wrz 2010, 10:49
Lokalizacja: Otwock

Post autor: Enten »

Do wymiany miski: spuszczasz olej, odkręcasz miskę, czyścisz z pozostałości, smarujesz czerwonym lub czarnym silikonem wysokotemperaturowym miskę, przykładasz nową uszczelkę, smarujesz silikonem i skręcasz całość. Czekasz żeby silikon zastygł i skręcasz całość. Zalewasz olejem i śmigasz.
z
zielak
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 41
Rejestracja: 30 mar 2009, 23:21
Lokalizacja: Oborniki Śląskie

Post autor: zielak »

Czyli jest niezbedny silikon i uszczelka, nie zaklada sie samej uszczelki ?
[quote="Enten"]przykładasz nową uszczelkę, smarujesz silikonem i skręcasz całość. [/quote]
Dobrze rozumiem? silikon, uszczelka,silikon, i dopiero skrecac?
Skrecac przed zastygnieciem sylikonu? czy po? dzieki :)
Polo 6N, 1.0 ALL, 1998r, 190 tys km.
Awatar użytkownika
Diego69
Swój
Swój
Posty: 988
Rejestracja: 11 mar 2010, 20:47
Lokalizacja: LLB

Post autor: Diego69 »

Dobrze rozumiesz, Silikon -> Uszczelka -> Silikon.

Najlepiej skręcać jest jak silikon lekko stwardnieje ale jeszcze jest na tyle plastyczny że będzie mógł się ułożyć. Pownien być w 50% zaschnięcia.
Awatar użytkownika
Borek
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2228
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:37
Lokalizacja: Płock

Post autor: Borek »

Podłącze się, czy da się zdjąć miche bez zdejmowania wydechu?
Awatar użytkownika
madmax
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1104
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:53
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: madmax »

hehe widzę, że coraz więcej osób zaczyna dotykać ten problem. u mnie na początku tylko delikatnie się pociło, teraz niestety zostawiam plamy na parkingu, a to już niedobrze. jeśli chodzi o zdejmowanie miski to pamiętam ktoś na forum pisał, że miał problemy. półoś odkręcał itd.

http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.p ... ki#p147872
moja czerwona taczka
Ślesin 2007 ║ Więcbork 2008 ║ Ślesin 2009 ║ Pławniowice 2009 ║ Ślesin 2011 ║ Dzierżązna 2011 ║ Ślesin 2012 ║ Dzierżązna 2013
Obrazek
Awatar użytkownika
Michał88
Swój
Swój
Posty: 855
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:04
Lokalizacja: Gniezno

Post autor: Michał88 »

Borek u mnie w aea odkręcałem wydech ale chyba nie potrzebnie.Do tego trzeba odkręcić półoś klucz spline M8 u mnie w wersji z klimą odkręcić pompę wspomagania nie trzeba było spuszczać płynu. Do demontażu miski trzeba się zaopatrzyć w klucz imbusowy chyba 5 koniecznie z kulką na końcu taki jak w aukcji http://allegro.pl/klucze-imbus-2-10-mm- ... 63806.html potrzebne jest to żeby odkręcić 2 śruby pod zaślepką koła zamachowego klucz 11. I należy ustawić koło zamachowe tak aby 2 wycięcia w nim pokrywały się z śrubami.Ot chyba wszystko.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”