[6n2] Poszycie tylnej klapy

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

k
kruk
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 74
Rejestracja: 09 sie 2009, 0:12
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

[6n2] Poszycie tylnej klapy

Post autor: kruk »

Wiem że moje pytanie wyda się niektórym banalne. Stanąłem przed koniecznością zdjęcia poszycia tylnej klapy. Odkręciłem śrubki szarpie delikatnie ale nie idzie nie chce tego połamać. Może ktoś ściągał i doradzi z góry dzięki.
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

od strony szyby, gdzieś przy rogu włóż coś płaskiego, np. cienki śrubokręt. Od strony szyby plastik trzyma się na zatrzaskach także pomalutku podważaj aż puści. Ot cała filozofia.
T
Toto
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2078
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:41
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Post autor: Toto »

dokładnie tak jak czaja napisał :) najlepiej zacznij w prawym lub lewym górnym rogu, tam gdzie jest ten taki "wypust: poszycia, podłóż coś żeby łatwiej było w rękę złapać i pociągnij, jeżeli pierwszy raz jest demontowane poszycie to może ciężko siedzieć, połamać raczej nic nie połamiesz, tapicerka jest dosyć giętka :) chyba że masz wrodzone zdolności do psucia, to wtedy nie ma rady :grin:
Prawdziwego mężczyznę poznasz po tym jak dba o swoje auto.

Obrazek

[url=http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtop ... =56&t=6865]Toto -
k
kruk
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 74
Rejestracja: 09 sie 2009, 0:12
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Post autor: kruk »

Dzięki za rady jutro spróbuje.
n
noname
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 221
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:05

Post autor: noname »

Kiedy właśnie te zatrzaski mogą się łamać (możliwe że jak był zakładany centralny dla poprzedniego właściciela to wtedy majstry zniszczyły bo ja ostatnio grzebałem tam i chyba teraz nie popsułem) ale mimo braku dwóch lub trzech dalej ładnie siedzi ta osłona u mnie więc nawet w razie ułamania ich nie powinno być tragedii.

Skoro ty nie chciałeś to ja to sprostuję :)
czaja
ODPOWIEDZ

Wróć do „nadwozie + wnętrze”