VWPolo Klub

Witam!
Tak jak w temacie... Czasami mignie kontrolka oleju, czasami kontrolki czerwone i pomarańczowe w całym liczniku (motometer). Czy ktoś się spotkał z takim przypadkiem? Dodam, że najczęściej migają, gdy dodam gwałtownie gazu, choć nie zawsze.

I gdzie ewentualnie mógłbym znaleźć kabel masowy z licznika? Wymienie profilaktycznie czujnik ciśnienia oleju (niedroga inwestycja), choć nie wiem czy to pomoże... ale na pewno nie zaszkodzi...

Pozdrawiam


Czujnik ciśnienia wykluczony... coś innego nie działa tak jak powinno

Ja bym se tam najpierw sprawdzil jakie napiecie daje alternator , czy nie walniety regulator napiecia i nie daje wiecej niz 14,4V

Sprawdziłem napięcie... Z włączonym tylko silnikiem miernik wskazywał równo 13V. Gdy zapaliłem wszystkie światła, włączyłem dmuchawe - wskazał 12,7V.
Z tego co mniej więcej się rozejrzałem po forum to powinno być zdecydowanie większe.
W takim razie co jest bardziej prawdopodobne: regulator napięcia czy szczotki od alternatora?
Dodam, że samochód mam od prawie 2 lat i nigdy, ale to absolutnie nigdy nie miałem problemów z odpaleniem samochodu. Jedyną usterką jaką wychwyciłem są te migające kontrolki, gdy auto jest na biegu, obroty niskie i wciskam dużo gazu. Wtedy podświetlenie zegarów delikatnie "mruży" i czasami wszystkie prawie kontrolki migną. Samochód pali jak żyleta, światła normalnie działają.

Może to i lepiej, że zaczęlo się od kontrolek niż od zonka w szczerym polu.

Ja bym zaczął od prozaicznej rzeczy, czyli sprawdzenia poprawności styku klem na akumulatorze.
Problemy z "szalejącymi" kontrolkami bardzo często biorą się z w/w nieprawidłowości.

klemy przeczyściłem elegancko już jakiś czas temu... wazelinką przesmarowałem, aż miło. Wtyczke z alternatora (2 cienkie kabelki - niebieski i zielony) zobaczyłem i wszystko z pozoru poprawnie...

Elektromechanik rozebrał, przeczyścił alternator i nie dopatrzył się niczego do naprawy. Jedynie podobno akumulator już nie jest do końca taki jak być powinien, bo ma w stanie spoczynku o 1V mniej niż powinien. Dlatego podmieniłem akumulator od szwagra (ma taki sam) ale kontrolki dalej migają... Dodam, że wcześniej podmieniłem też licznik i to też nie pomogło. Elektromechanik powiedział, że teraz zabierze się za wymiane regulatora napięcia, chociaż ładowanie według niego jest książkowe.
Mówił, że pracuje już w fachu 20 lat, ale z tym się nie spotkał. Usterka jest ciężka do zlokalizowania, bo kontrolki tak jak pisałem migają tylko gdy auto jest na biegu (do tego małe obroty) i wciska się mocno gaz.

Pomocy, bo już nie mam pojęcia o co chodzi, a te kontrolki drażnią mnie okrutnie i wkurzam się zamiast cieszyć się komfortem jazdy jedynie słusznym autem.