Strona 1 z 1

Akumulator

: 15 lis 2008, 17:38
autor: szbigniew
Witam! Jak najbezpieczniej ładować akumulator polówce 6N bo słyszałem że złe obchodzenie sie z ładowaniem może doprowadzić do wystrzelenia poduszki powietrznej.

Re: Akumulator

: 15 lis 2008, 18:09
autor: xm55
Wystrzelić poduszka to może ale przy zakładaniu/zdejmowaniu klem a raczej jakbyś montował, podłączał poduchę z podłączonym akumulatorem (na czas montażu i demontażu trzeba przynajmniej masę zrzucić).

Zdejmujesz najpierw masę "-" następnie "+",
Zakładasz w kolejności odwrotnie najpierw "+" a później mase.

A co do samego ładowania to prądem nie większym niż 10% pojemności akumulatora np akumulator pojemności 50Ah to prąd ładowania nie większy niż 5A
I nie zapomnij o odkręceniu korków cel w czasie ładowania.

Pamiętaj także aby zapłon był wyłączony w czasie montażu/demontażu baterii.

Re: Akumulator

: 16 lis 2008, 10:31
autor: BALON
tak jak napisał[quote=""xm55""]xm55[/quote]
chociaż ja uważam że niema potrzeby odłanczać akumlatora :P
najważniejsze żebyś :hmm:
1 nieładował na załączonym kluczu :nono: bo elekronice może sie to niespodobać :pad:
2 dobrze jest odkręcić korki akumlatora :arrow: bo jak sie mocno zagazuje to może eksplodować :o
3 lepiej ładować długo małym prądem niż krótko dużym :mrgreen:

Re: Akumulator

: 16 lis 2008, 13:56
autor: Anonymous
ja bym jednak jedną klemę zdjął......

już nie jeden płakał później nad zmarnowanym alternatorem...

Re: Akumulator

: 16 lis 2008, 20:41
autor: BALON
[quote=""koval""]już nie jeden płakał później nad zmarnowanym alternatorem...[/quote]
tego nierozumiem :niewiem: chcesz mi powiedzieć że podczas ładowania akumlatora alternator sie spali
no chyba coś jest nie tak :pukpuk:

Re: Akumulator

: 17 lis 2008, 16:24
autor: Anonymous
nie, że zaraz się cały alternator spali.... ale o przebitych diodach to słyszałem - nauka radziecka zna ponoć takie przypadki.

poza tym elektornika w aucie generalnie nie lubi wszelakich zakłóceń i szpilek, które mogą się pojawić - wszystko oczywiście zależy od jakości prostownika / ładowarki.

lepiej zdjąć nawet na zapas, niż ryzykować psikusy przedmiotów martwych.

Re: Akumulator

: 20 lis 2008, 16:18
autor: MJK
Witam, w książce "Volkswagen POLO od IX 1994 do X 2001-sam naprawiam samochód" podana jest informacja na temat zasad ładowania akumulatora. Można ładować bez potrzeby odłączania przewodów, jednak należy przestrzegać kilku zaleceń. Ładując urządzeniem do szybkiego ładowania należy przewód masy(-) i przewód plusowy odłączyć, to powoduje skasowanie danych zawartych w elektronicznych pamięciach np.radioodbiornik.Więcej o obsłudze akumulatora należy poszukać na stronach producenta akumulatora.Pozdrawiam.

Re: Akumulator

: 21 lis 2008, 7:33
autor: xm55
[quote=""MJK""] "Volkswagen POLO od IX 1994 do X 2001-sam naprawiam samochód" [/quote]
A ja dodam, że ta książka zawiera mnóstwo błędów rzeczowych.

Re: Akumulator

: 21 lis 2008, 10:06
autor: MJK
[quote=""xm55""]
A ja dodam, że ta książka zawiera mnóstwo błędów rzeczowych.[/quote]
Kolego, jeśli posiadasz wymienioną książkę to Wiesz, że jest tłumaczeniem z j. niemieckiego.Mogą się pojawić błędy. Miło będzie jeśli podasz stronę, na której jest błąd. Jestem w posiadaniu tej książki i nie traktuję jej jako jedyne żródło informacji o VW POLO. Znalazłem jeden błąd str. 287 rys.N90-0022 opis rozmieszczenie żarówek - na rysunku należy zamienić 8 na 7 i 7 na 8, zgodnie z opisem.

Re: Akumulator

: 22 lis 2008, 6:52
autor: xm55
MJK ja o tym doskonale wiem. I nie traktuje tej ksiązki jako źródło wiedzy...
Tylko, że nie wszyscy o tym wiedzą i traktują taka literaturę jako encyklopedie wiedzy o polówce :cry:

Co do znalezionych błędów.
W tej chwili nie mam dostępu do książki, gdyż ją pożyczyłem, ale jak wróci do mnie to napiszę co znalazłem (a mam kilka pozycji).
I co do błędów to nie miałem na myśli literówek, czy złych podpisów tylko błędy rzeczowe, merytoryczne.
(Pamiętam, że tam jest coś napisane o alternatorze jak działa czy cos takiego, nie pamiętam dokładnie co, ale w rzeczywistości jest zupełnie na odwrót....)

pozdrawiam