Strona 1 z 1
					
				[6N] coś z rozrusznikiem?
				: 12 wrz 2010, 17:14
				autor: Przano
				gdy zapalam na zimnym silniku słychać mały zgrzyt, wymieniłem bendix, przez chwile było dobrze i od niedawna znów to samo , z góry dzięki z pomoc
			 
			
					
				Re: coś z rozrusznikiem?
				: 12 wrz 2010, 19:48
				autor: drago
				może elektromagnes niedomaga? i sam bendix nie dochodzi do kola zamachowego?
			 
			
					
				Re: coś z rozrusznikiem?
				: 13 wrz 2010, 17:05
				autor: Przano
				może właśnie ten elektromagnes, dzieki za pomoc
			 
			
					
				Re: coś z rozrusznikiem?
				: 13 wrz 2010, 19:17
				autor: Dziadek13
				Stawiam na słaby akumulator.
			 
			
					
				Re: coś z rozrusznikiem?
				: 13 wrz 2010, 21:35
				autor: Przano
				mechanik twierdzi ze to może być tulejka przy rozruszniku
			 
			
					
				Re: coś z rozrusznikiem?
				: 14 wrz 2010, 19:10
				autor: oli26
				witam! jak zakończył się twój problem? bo mam identycznie to samo w swoim - przy odpalaniu straszny zgrzyt
			 
			
					
				Re: coś z rozrusznikiem?
				: 15 wrz 2010, 13:42
				autor: Przano
				jak narazie to jak najszybciej postaram się jak najszybciej wymienić ta tulejkę mam nadzieje że potem będzie grało
			 
			
					
				Re: coś z rozrusznikiem?
				: 16 wrz 2010, 9:45
				autor: wesol
				na poczatek do rozebrania rozrusznik mysle a jak juz bedziesz go mal wyciagnietego to zerknij na wienic na kole zamachowym. Jesli bedzie wyorany tak ze 2-3 mm to moze juz sie slizgac. Mimo iz wieniec jest szerokosci okolo 10 mm to mialem juz kilka takich przypadkow. No i pamietac nalezy iz wiecniec jest atakowany tylko w kilku polozeniach najczesciej- wal zatrzymuje sie tylko w kilku roznych polozenach w 90% przypadkow- wynika to z ukladu tlokow przy gaszeniu. Przy wytartym wiencu zamachu czasami stosuje sie odwrocenie wienca. Trzeba podgrzac palnikiem wienic i zejdzie z zamachu, odwracamy go i grzejemy az wejdzie ponownie na zamach. Po ostygnieciu bedzie sie juz trzymal sam.
			 
			
					
				Re: coś z rozrusznikiem?
				: 24 lut 2011, 14:01
				autor: artek77
				czesc
przepraszam ale nie chce tworzyc tematu.
j/w na zimnym ssilniku, po nocy zakrece chwile i zgrzyt, 
rozrusznik byl robiony w tamtym roku w "BENDIX" ale powrocilo  
prosze o nr seryjny(rozrusznika) bendixu; bo chce to kupic i wymienic odrazu a nie wymieniac w sklepie czesc po 10x , 
silnik 1.9D AEF 64KM 
dziękuje za pomoc 
pozdrawiam serdecznie
			 
			
					
				Re: coś z rozrusznikiem?
				: 27 lut 2011, 2:31
				autor: kubson16
				[quote="wesol"]j/w na zimnym ssilniku, po nocy zakrece chwile i zgrzyt, [/quote]
robiłem rozrusznik jakieś 2 tygodnie temu bo padł, i mam to samo, ale to nie wina rozrusznika(kreci jak nowy), porostu kolo zamachowe jest już wytarte(ślizga się gdzie nie ma zębów),stąd ten zgrzyt, prawdopodobnie masz to samo
			 
			
					
				Re: coś z rozrusznikiem?
				: 11 paź 2011, 9:05
				autor: loczek4072
				Witam. w moim polo dzieje sie tak samo. jesli to bd tulejka to jaki moze byc tego koszt?? z góry dzieki za pomoc.
			 
			
					
				Re: coś z rozrusznikiem?
				: 18 paź 2011, 21:26
				autor: 1tomcio1
				[quote="loczek4072"]Witam. w moim polo dzieje sie tak samo. jesli to bd tulejka to jaki moze byc tego koszt?? z góry dzieki za pomoc.[/quote]
Tulejka to koszt w granicach 2-3 zł. Właśnie wymieniłem u siebie. Okazało się że nie było w ogóle. Gorzej jest z dotarciem do niej, ale można to zrobić samemu. Rozmiar to 12/14 według katalogu do rozrusznika BOSCH nr nie pamiętam, ale ja musiałem dać 12/15. Trochę cierpliwości i da się to zrobić, ale bez kanału to będzie lipa.
			 
			
					
				Re: [6N] coś z rozrusznikiem?
				: 18 paź 2011, 21:53
				autor: Jabolek
				Tulejka zamówiona w ASO to koszt 15 zł, a z wymianą to tak jak kolega wyżej pisał 
