VWPolo Klub

Witam, założyłem gwint na samochód i skręciłem do połowy w górę i dalej już nie mogłem. Tak to wygląda:



Moim zdaniem coś tu jest nie tak. Pomóżcie mi bo nie wiem co mam z tym zrobić, czy reklamować czy co. Sprzedawca powiedział miprzez telefon że tak powinno być ale ja w to wątpie. Dodam jeszcze że auto jest sztywne jak beton. Wiadomo że gwint jest sztywny ale żeby aż tak?

a po co skręcasz go w górę? w dół daj to będzie bardziej miękko hmmm gwinty maja to do siebie że są twarde

No tak tylko że jak go dam w dół to się obniży za bardzo. Chodzi mi o to czy tak powinna być ściśnięta sprężyna na dole. Nie wydaje mi się bo na przykładowym zdjęciu


jest podniesiony do połowy a sprężyny sie sa ściśnięte (tyle amortyzatory). Niech wypowiedzą się Ci, którzy mają do czynienia z takim zawieszeniem, bo nie wydaje mi się że tak to powinno wyglądać. A nie mogę wyzej podkręcić bo już nie chce iść dalej, za ciężko się kręci. Moim zdaniem coś jest zepsute.

bo są dwie sprężyny
głowna górna
pomocnicza dolna
pomocniczą ściska się ile się da wtedy jest dużo niżej, można ją wywalić ale wtedy będzie niki beton

Chyba na odwrót? jak ta na dole czyli pomocnicza jest bardziej ściśnięta tym auto idzie wyżej.

Panowie, połowa forum śmiga na gwintach a jeszcze nikt mi nie odpowiedział na pytanie. Zadam je jeszcze raz: Czy jak podnoszę auto wyżej to sprężyna dolna powinna się ścisnąć(jak na 1 zdjeciu)? Co za tym idzie, czym wyzej auto stoi, tym jest sztywniejsze. Czy tak powinno byc? Prosze o odpowiedz bo nie wiem czy nie powiniennem reklamowac tego zawieszenia.

To logiczne ,ze im bardziej skrecasz gwint tym auto idzie wyżej i jest bardziej twardo, a wiec ta dolna sprężyna sie ściska, jak wolisz miec auto wysoko i chcesz zeby Ci skakało jak piłeczka to podkrecaj gwint, momi zdaniem lepiej dac troche nizej i jest bardziej miękko.

Ok dzieki. W koncu jakas odpowiedz na temat Czyli rozumiem juz ze wszystko jest tak jak byc powinno. Poprostu zmylily mnie inne zdjecia gwintow, ktore byly skrecone do polowy a sprezyna nie byla tak scisnieta. Jesli jestem w bledzie niech ktos mnie poprawi.

z tego co mi się wydaje, wysokość regulujesz tą środkową nakrętką między tymi dwoma sprężynami, a tej dolnej sprężynki pomocniczej nie musisz tak ściskać, wyregulujesz tą dużą sprężynę jak chcesz, w zależności od obniżenia jakie chcesz uzyskać i twardości, a przy tej małej sprężynie wystarczy, że tymi dwoma nakrętkami skontrujesz odpowiednio i odkręcać się nie będzie tak mi się przynajmniej wydaje

Jest inaczej niż mówisz, to co jest pomiędzy sprężynami to nie jest nakrętka i nie można nią nic regulować. Łączy tylko te dwie sprężyny. A u was też jest tak, że im dacie auto wyżej tym jest bardziej sztywno?

ja bym wypie . . . . . . tą pomocniczą,na tej jednej bedzie twardziejszy zawias i bedzie nisko,no chyba ze kolega nisko nie chce.