Strona 1 z 1

Progi zżerane przez rdzę

: 12 sie 2010, 9:10
autor: Lynn
Witam.

W mojej Poli rdza atakuje coraz bardziej progi. Od dołu nie wygląda to za ciekawie, są słabe (przy podnoszeniu auta na progu, wgina się się prog w miejsuc, w ktorym jest podnosnik). Jak się za nie zabrac? Da się dokupic nowe progi. Ale co z tym, trzeba je wspawać? Jest sens? Czy może da się jakoś nimi zająć i je zabezpieczyc bez wymeiniania?

Czekam na odpowiedzi, bo nie wiem co z tym robic.

Pozdrawiam.

Re: Progi zżerane przez rdzę

: 12 sie 2010, 9:15
autor: paffcio
Lynn
mozna wstawic nowe progi, wycina sie stare i wspawuje nowe, ja gdybym takie cos miał to bym to zrobil tak, zeby auto sie sprzedało i znalazł zdrową polowke :)

Re: Progi zżerane przez rdzę

: 12 sie 2010, 9:37
autor: Lynn
Polo będzie szło na sprzedaż tak czy siak. Muszę tylko znaleźć gościa, który dobrze mi ustawi rozrząd i pompe (bo od ostatniego mechanika ciężko odpala na zimnym). Chciałem po prostu to zrobić dobrze, żeby było sprawne. ;p

Re: Progi zżerane przez rdzę

: 13 lis 2010, 20:21
autor: Lynn
Pola zostaje u mnie do końca. Nie mam zamiaru się jednak jej pozbywać. A wiec wraca temat. Ile może kosztować wymiana progów (sama wymiana, progi dostarczę sam)? Zna może ktoś jakiegoś blacharza, ktory zrobi mi to niedrogo we Wrocławiu?

Z góry dzięki. :)

Re: Progi zżerane przez rdzę

: 13 lis 2010, 20:34
autor: Larson
ostatnio kolega wymienial caly prog w golfie mk3 kosztowalo go to 500 pln ale robota naprawde dobrze wykonana, jest u nas gosciu co profi robi, ale do jaworzna masz daleko, poszukaj u siiebie, na forum vwzone np

Re: Progi zżerane przez rdzę

: 13 lis 2010, 20:36
autor: mario
u mnie magicy biorą od 100 - 200 zł za wycięcie i wspawanie nowego progu oczywiście wszystko zależy od auta.
W 6N 3 drzwiowym jest gorzej wymienić próg ponieważ jest łączony, ta krótsza część jest scalona z tylnym błotnikiem i jest trochę kombinacji :)

Re: Progi zżerane przez rdzę

: 13 lis 2010, 20:38
autor: rolf
cos kolo 2 stow placilem za wymiane progu sama robocizna rozwierca sie stary prog na zgrzewach i w tych miejscach sie lapie spawami jak dobrze zrobione i zakonserwowane to wytrzyma lata ja juz mam 2 lata zmieniony i najmniejszegosladu rdzy niema i niedopoznania ze prog byl zmieniany jak ktos niewie