Strona 1 z 1
pasek alternatora
: 02 sie 2010, 15:53
autor: Foxtrod
Witam założyłem nowy pasek do alternatora continental i strasznie skrzypi po rozgrzaniu silnika czym go nasmarować popsikałem plakiem ale to na chwile pomogło i od nowa skrzypi proszę o pomoc bo to strasznie wkurza.
Re: pasek alternatora
: 02 sie 2010, 19:45
autor: shao
Skrzypi = piszczy? Jezeli tak, to moze masz za slabo napiety pasek.
Re: pasek alternatora
: 02 sie 2010, 19:57
autor: JuStIcE
Powiedziałbym raczej że coś nie tak z rolką napinającą.
Re: pasek alternatora
: 02 sie 2010, 20:36
autor: Foxtrod
pasek jest napięty wystarczająco po odpaleniu motoru jest idealnie skrzypi kiedy się nagrzeje a może jest jakieś specjalne smarowidło do takich spraw?
Re: pasek alternatora
: 02 sie 2010, 21:39
autor: suhhar
nie ma poprostu masz lipny pasek

albo druga opcja mniej optymistyczna czyli napinacz nie napina ci wlasciwie paska i jak sie rozgrzeje to skrzypi. Taniej jest zmienic pasek koszt 30 zł dayco (ja mam taki bo tez mi skrzypial) 2 opcja to wydatek ok 300 zł

aha ja na twoim miejscu bym nic nie smarował bo jak pasek dostanie poslizgu to roznie to moze byc.
Re: pasek alternatora
: 02 sie 2010, 23:58
autor: adam
albo jest opcja nr3 wyryte czyt. zużyte kółko alternatora lub na wale i nie daje już rady
Re: pasek alternatora
: 03 sie 2010, 7:11
autor: Mariusz01621
rolka napinajaca kosztuje kolo 140 zl a kiedy miales rozrzad zmieniany i jaka pojemnosc?
Re: pasek alternatora
: 03 sie 2010, 7:14
autor: wesol
[quote="Foxtrod"]a może jest jakieś specjalne smarowidło do takich spraw?[/quote]
tak zwykla smoła twarda albo kalafonia. Ja robie co jakis czas i jest super.
Re: pasek alternatora
: 04 sie 2010, 18:47
autor: cormoran
Posyp bieżnię talkiem lub pudrem dziecięcym przy odpalonym silniku (ostrożnie - najlepiej jakąś łyżeczką plastikową). Jak przestanie piszczeć to na jakiś czas masz spokój. Jak przyjdą deszcze, to "zabieg" trzeba będzie powtórzyć.
Re: pasek alternatora
: 06 sie 2010, 10:46
autor: suhhar
hmmm zeby nie byc niemiłym to napisze ze nowy pasek nie ma prawa piszczec

chyba ze jest to naprawde najtanszy pasek ale continentala raczej taki nie jest. Czy to oby na 100% pasek ci piszczy ? moze łozysko na rolce napinacza ?
Re: pasek alternatora
: 06 sie 2010, 15:04
autor: Foxtrod
Pasek jest nowy continental i on nie piszczy tylko tak jakby skrzypi po nagrzaniu silnika zdemontowałem ten pasek i porównałem z innym nowym np.Bosch jest identyczny podejrzewam że podrobione jest koło pasowe na alternatorze
Ps. założyłem stary choć on ledwie pika dla przekonania się na starym jest ok. no ale wymiana była konieczna na nowy
Re: pasek alternatora
: 06 sie 2010, 18:32
autor: wesol
rolke idzie rozebrac wiec zawsz emozesz tam dolozyc smaru albo poprostu troszke zaapikowac oleju i juz nie powinna piszczec.
Re: pasek alternatora
: 06 sie 2010, 21:43
autor: suhhar
skoro na starym jest ok to wina ewidentnie paska. Ostatnio slyszalem o podrobkach wlasnie paskow contitecha continetala i boscha. Dlatego kupiłem dayco i u mnie juz jest cichuuuuuutko. Koszt 30 zł

Re: pasek alternatora
: 07 sie 2010, 7:51
autor: wesol
sorry bo zle zrozumialem myslalem ze podmieniles rolke na stara i bylo okej. Skoro pasek jest winny i piszczy na nowym to go smola potraktuj-na bank pomoze.
O podróbkach slyszalem a na wlasne oczy widzialem rolki i powiem wam ze przynajmniej rolki idzie praktycznie rozruznic z metra. Z tym podrabieniem to troszke przesada jest i ludziska cos tam krzykna i zaraz afera jest. Sa podrobki al enie podszywaja sie pod danego producenta tylko ogolnie. Z tym ze nr wybite na rolkach sa malowyrazne, nierowne itp. Nie ze widnieje napis INA a to wcale nie jest ta marka.