Strona 1 z 1
Naprawa gwintu
: 14 lip 2010, 20:53
autor: lemik
Ostatnio zmieliło mi gwint w miejscu gdzie wkręca się śrubę do mocowania pokrywy zaworów, chcę to naprawić i pomyślałem o kleju. Planuję zalać klejem stary gwint i jak już trochę zastygnie wkręcić śrubę aby zrobić nowy gwint. Znalazłem różne kleje do metalu, chyba nadadzą się do tego
http://www.ekwasek.pl/index.php?cat_id=6
ja stawiam na ten że będzie odpowiedni, ale czekam na wasze opinie.
http://www.ekwasek.pl/index.php?product ... &prod_id=6
Re: Naprawa gwintu
: 14 lip 2010, 20:56
autor: Artpolo
To się robi raczej tak. Wykręcasz szpilkę i wkręcasz nową.
Drugą metodą jest napawanie śruby, zeszlifowanie i wykonanie nowego gwintu narzynką.
Kleje bym zostawił do klocków lego ale to musisz z Kubrickiem obgadać.
Re: Naprawa gwintu
: 14 lip 2010, 21:00
autor: lemik
ale to nie szpilka jest zerwana, chodzi o gwint gdzie są 3 śruby do mocowania pokrywy zaworów, gwint środkowej śruby jest zmielony i nie w śrubie tylko w górnym łożu wałka, w niczym to nie przeszkadza bo ta śruba trzyma tylko pokrywę zaworów, przecieków oleju nawet nie ma, a znam osobę która tez ma zerwany w tym miejscu gwint i tez się nic nie dzieje, a jak się uda naprawa tak jak myślę to dwa samochody naprawię

Re: Naprawa gwintu
: 14 lip 2010, 21:05
autor: Artpolo
No to wtedy zaślepiamy otwór, wiercimy odpowiednim wiertłem i gwintujemy gwintownikiem.
Masz inną pokrywę - u mnie są szpilki.
Tutaj jeszcze znalazłem jakąś kosmiczną technologię
http://www.4metal.pl/artykuly/helicoil- ... h-gwintow/
http://www.motogen.pl/artykuly/porady/n ... art14.html
Re: Naprawa gwintu
: 16 lip 2010, 10:48
autor: JarekF
[quote=""Artpolo""]Tutaj jeszcze znalazłem jakąś kosmiczną technologię[/quote]
wcale nie jest kosmiczna - spotkałem się z tym jakieś 5 lat temu gdy przy wymianie świec w polonezie tato przesadził z siłą

dzięki tym "sprężynką" obyło się bez wymiany głowicy - auto jeździ do dziś (świece nie raz były wykręcane i wszystko gra) :oki: