[Classic] Jak to wyprostować (podłużnica)?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
dragonka
Początkujący
Początkujący
Posty: 181
Rejestracja: 16 lis 2008, 16:43
Lokalizacja: Poznań

[Classic] Jak to wyprostować (podłużnica)?

Post autor: dragonka »

Witam Serdecznie, chcialabym się dowiedzieć jaki jest najlepszy sposób na wyprostowanie elementu zaznaczonego na zdjęciu (podłużnicy)? Czy w ogóle powinno się ten element prostować? Auto miało stłuczkę, idealnie w przód, więc element ten zgiął się pod naporem pasa przedniego. Dziękuję za odpowiedzi
http://img213.imageshack.us/my.php?image=polo11.jpg
m
mmmarcin
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 454
Rejestracja: 14 lis 2008, 12:33

Post autor: mmmarcin »

Wszystko się da wyciągnąć - połowa blacharzy ma specjalną ramę do naciągania. Ale taniej Cię może wyjść zakup "ćwiartki" i przeszczep...
s
savic
Swój
Swój
Posty: 975
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:10
Lokalizacja: małopolska

Post autor: savic »

dokładnie tak jak napisała mmmarcinmoże nie taniej ale napewno łatwiej będzie przy ewentualnej sprzedaży (ludzie przeważnie oglądają podłużnice i jakiekolwiek kombinacje raczej odstraszają potencjalnych klientów) i jeżeli będzie to "normalnie" zrobione to i powinno być bezpieczniej
Obrazek
Awatar użytkownika
dragonka
Początkujący
Początkujący
Posty: 181
Rejestracja: 16 lis 2008, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: dragonka »

Dziękuję za odpowiedzi, jednak chcielibyśmy to naprawić we własnym zakresie, a nie dawać do blacharza. Autko pozostanie na długo w rodzinie i prawdopodobnie szybciej trafi na złom niż do ludzi, więc ma to być tylko bezpieczne nie musi wyglądać. Czy są jakieś magiczne sposoby?
c
caro
Początkujący
Początkujący
Posty: 102
Rejestracja: 14 lis 2008, 15:47
Lokalizacja: Malbork

Post autor: caro »

We własnym zakresie będzie bardzo ciężko to naprawić. Chyba że dysponujesz odpowiednim sprzętem do wyciągania
Awatar użytkownika
dragonka
Początkujący
Początkujący
Posty: 181
Rejestracja: 16 lis 2008, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: dragonka »

Ok, dziękuję uprzejmie za pomoc. W takim razie pozostaje jednak blacharz. Dziękuję :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „nadwozie + wnętrze”