polo 1.9 SDI 6N Gaśnie po przejechaniu kilkuset metrów
: 09 lip 2010, 20:16
Mam problem z polo 1.9 SDi z 1999 w wersji wariant.
Raz jadąc silnik zaczął pracować nierówno po czym zgasł. Po chwili odpaliłem go, pracował normalnie to zawróciłem. Po przejechaniu niecałego kilometra znów zaczął nierówno pracować, nawet lekko szarpać i zgasł. Odrazu po zatrzymaniu nie chciał odpalić, musiałem dać mu chwilę - parę minut.
Samochód odholowałem, spróbowałem podjechać do pobliskiego mechanika, znów zgasł, osoba jadąca za mną widziała jak z rury wydechowej zaczął wydobywać się ciemniejszy dym spalin. Silnik tuż przed zgaśnięciem pracował na tyle nieregularnie ze zaczął szarpać.
Mechanik wymienił filtr palia po "przedmuchaniu od filtra do baku" by udrożnić przepływ.
Podłączono pod komputer, nie wykazał nic. Wymienił "kostkę przekaźnikową" i nadal nic.
Czy może komuś coś takiego się przytrafiło i naprawił to?
Proszę o pomoc!
Raz jadąc silnik zaczął pracować nierówno po czym zgasł. Po chwili odpaliłem go, pracował normalnie to zawróciłem. Po przejechaniu niecałego kilometra znów zaczął nierówno pracować, nawet lekko szarpać i zgasł. Odrazu po zatrzymaniu nie chciał odpalić, musiałem dać mu chwilę - parę minut.
Samochód odholowałem, spróbowałem podjechać do pobliskiego mechanika, znów zgasł, osoba jadąca za mną widziała jak z rury wydechowej zaczął wydobywać się ciemniejszy dym spalin. Silnik tuż przed zgaśnięciem pracował na tyle nieregularnie ze zaczął szarpać.
Mechanik wymienił filtr palia po "przedmuchaniu od filtra do baku" by udrożnić przepływ.
Podłączono pod komputer, nie wykazał nic. Wymienił "kostkę przekaźnikową" i nadal nic.
Czy może komuś coś takiego się przytrafiło i naprawił to?
Proszę o pomoc!