VWPolo Klub

Mam Cady z 2006r. Z korka oleju zasuwał mi dym wymieniłem uszczelkę pod głowicą i pierścionki. Dym przestał lecieć ale za to przy przegazówce piszczy mi t.j. obok turbiny dodam, iż turbinę wymieniłem na nową. Był podłączany do kompa i nie wykazało błędów, po zdjęciu przewodu podciśnienia przestale , samochód ma mieć 105KM a idzie jak by połowa zdechła. Nie wiem co mam dalej robić pomóżcie.

przestale - cóż to za słowo?

co do spadku mocy to niepomoge :?
co do piszczenia
to może nowa turbina taki odgłos wydaje :?:
po dodaniu gazu weże z turbiny ci twardną :?:

nie są miękie

[quote=""pawel30""]nie są miękie[/quote]
hmmm
a powinny być twarde na wyższych obrotach tak powiedzmy 2500- 3000 obr/min twardsze niż na biegu jałowym
czyli można wywniskować że turbina sie niezałancza :roll:
a skoro słyszysz pisk koło turbiny to może powietrze gdzieś bokiem ucieka :roll:

jak dodam gazu to węże są miększe czy przyczyną nie załączania się turbiny możne być zawór który znajduje się na wężyku który idzie do turbiny?
w chwili obecnej samochód mam u elektronika może on mi coś poradzi bo mnie się już wyczerpały pomysły . wielkie dzięki za pomoc jak coś się dowiem dam znać.