VWPolo Klub

Witam wszystkich
Mam pytanie jak w tytule. Muszę wymienić wspornik pedałów bo pękła mi blaszka blokująca pancerz linki sprzęgła. Wszystko co trzeba odkręcone i odpięte, oprócz połączenia pedału hamulca z serwem. Nie znalazłem tego na forum, a nie potrafię tego odpiąć. Może ktoś to robił, to proszę owskazówki.

jest to polo 1,4 benzyna z 1996 roku

wypadałoby napisać w jakim modelu to robisz.

jest to polo 1,4 benzyna z 1996 roku

czy nikt tego nie robił

Żuć okiem na rysunek samego serwa i zrozumiesz jak odłączyć.

opis


Za @ojcio z elektrody.

dzięki za rysunek ale chodziło mi o odłączenie samego pedału i chwilę temu udało mi się to zrobić , trzpień serwa wpięty do pedału jest takim plastikiem , który trzeba z obu stron podważyć aż wyjdzie z takich zatrzasków wtedy to wyjdzie, trochę się z tym namęczyłem ale się udało. Może to się komuś przyda jak będzie to robił.

[quote="okop"]dzięki za rysunek ale chodziło mi o odłączenie samego pedału i chwilę temu udało mi się to zrobić , trzpień serwa wpięty do pedału jest takim plastikiem , który trzeba z obu stron podważyć aż wyjdzie z takich zatrzasków wtedy to wyjdzie, trochę się z tym namęczyłem ale się udało. Może to się komuś przyda jak będzie to robił.[/quote]
proszę o więcej szczegółów:czym podważyć?

Witam mam ten sam problem z demontazem pedału hamulca , i miło by było jak bys napisał jak to zrobiłes bardziej dokładnie dzieki pzdr.

Troszkę odgrzeje kotleta. Zna ktoś jakiś skuteczną metodę na odłączenie serwa od pedała hamulca?

męczyłem się ostatnio w golfie mk4 lusterko, dwa płaskie śrubokręty z racji że jestem wysoki to wywaliłem przednie siedzenie żeby się nie męczyć. Trzpień w serwie jest okrągły i musisz rozewrzeć plastiki w pedale hamulca wtedy wyskoczy. Trzeba się pomęczyć ale jest do ogarnięcia

mario

Nie wiem jak w golfie ale w polo to jest najgłupsze połączenie z jakim się spotkałem w tym modelu. Wiem że jest to trzpień z kulą na końcu i są dwa zatrzaski które ją trzymają. Ale kwestia odgięcia tych plastików to inne kwestia. Śrubokręty po prostu ślizgają się po tych plastikach.