VWPolo Klub

Witam,
Noszę się z zamiarem przejęcia od znajomego VW Polo z 2002. Samochód jest w bardzo dobrym stanie (1,2 benzynka) natomiast ma jeden feler.
Nie ma klimy a moja kobita bez tego do auta latem nie wsiądzie.
Czy ktoś może orientuje się w kosztach / sensowności dorabiania klimy do takeigo autka?
Silnik i tak nie jest zbyt zrywny, więc co może się dziać później?

Dzieki za info
Tomek

http://moto.allegro.pl/item1088979479_k ... tazem.html

http://moto.allegro.pl/item1068389031_k ... 2_08r.html

Przykładowe linki, cobyś mógł mniej więcej ogarnąć koszta.

Sens jest - chłód w aucie to konieczność ! Delikatnie wzrośnie spalanie przy użyciu klimy i teoretycznie spada dynamika, ale czy ja wiem czy odczujesz to aż tak poruszając się głównie w mieście jak sądze...

Mam znajomego od klimy i(ja też nie mam) jest to nie opłacalne bo trzeba rozbroić cały kokpit,przerobić instalację elektryczną,dołożyć odpowiednie kanały,czujniki i przewody,zamontować chłodnicę,dokupić uchwyty do sprężarki plus robocizna,całość około 4,5 tyś.Lepiej sprzedać auto i kupić z klimą.

Dzięki za odpowiedzi.
Co do sensu chłodu w samochodzie - sprawa wydaje się oczywista - stąd pytanie
A koszty 4,5 kpln. Zdaje się, że są nieco zawyżone. Chyba że mowa o częściach nowych, ale akurat takich nie miałem na myśli.
Jeszcze jedno pytanie w tej kwestii. Jak jest z taką dorabianą klimą w kwestii awaryjności. Miałem kiedyś dorabianą klimę (co prawda fabrycznie) w Alfie. I przez pewien czas na początku były z nią same problemy. Później jakoś się to "dotarło" i działa bez zarzutu do tej pory (10 lat).

Pozdrawiam
Tomek

koszty zawyżone ale niestety oddając komuś do roboty trzeba się z tym liczyć, nie każdy się tego podejmie bo są roboty łatwiejsze i lepiej płatne. Dlatego dokładanie klimy się zazwyczaj nie opłaca, wyjątkiem jest robota samemu.