VWPolo Klub

Witam forumowiczów:) Dzisiaj wymieniałem olej w polo i spusciłem troche ponad 2 litry a na zimnym silniku jak sprawdzałem to zawsze było 1/4 na bagnecie. Wymieniłem filtr wlałem 2.8 litra odpaliłem potem dolałem że było 3.1 litra rozgrzałem go porządnie postawilem w garazu ostudziłem i narazie wyssałem przez bagnet 150ml oleju bo było za dużo. W związku pytanie do was: olej sprawdzac na CAŁKOWICIE ZIMNYM silniku czy na ciepłym??? Znajac zycie jeszcze bede musiał troche odessac:/

W instrukcji podaja że wchodzi 3.2 litra wiadomo że zawsze cos zostanie w silniku ale bez przesady.

Olej sprawdzamy tylko na zimnym silniku ! :agree:

Alone
spuszczaj dołem przez miske a nie wysysaj latwiej i szybciej

[quote="Paffcio"]Alone
spuszczaj dołem przez miske a nie wysysaj latwiej i szybciej[/quote]

I najlepiej troche podniesc przod do gory na lewarku

ostatnio wczytałem się w "sam naprawiam" i tam radzą sprawdzać na gorącym silniku - po kilku minutach od wyłączenia silnika. Ale ja tam sprawdzam na zimnym i na ciepłym - dużych różnic nie ma

Zostawiłem na pełnym stanie na zimnym silniku mysle że bedzie dobrze:)

no dobrze powinno być, jeśli na zimnym masz maksa to na gorącym ciut mniej czyli jest gitara.
Jakbyś wlał na gorącym max to z rana będzie około pół cm więcej na bagnecie, już to przebadałem

[quote="rat4"]jeśli na zimnym masz maksa to na gorącym ciut mniej czyli jest gitara.[/quote]
rat4 czy to jakieś nowe prawa fizyki :mrgreen: pod wpływem wyższej temperatury jest raczej odwrotnie

[quote="rat4"]Jakbyś wlał na gorącym max to z rana będzie około pół cm więcej na bagnecie, już to przebadałem[/quote]

tutaj bardziej bym podejrzewał iż olej spokojnie sobie spłynął z całej motorowni do miski i dlatego jest ciut więcej

jeśli na zimnym masz maksa to na gorącym ciut mniej czyli jest gitara.

rat4 czy to jakieś nowe prawa fizyki :mrgreen: pod wpływem wyższej temperatury jest raczej odwrotnie

Panie Einstein chyba coś przeoczyłeś bo nie pomyślałeś, że na zimnym olej zdąży cały spłynąć do miski i jest go więcej, a na gorącym silniku olej jest w całym układzie smarowania dlatego jest go mniej w misce, czysta logika.
Jak jesteś niewierny Tomasz to sobie sam to sprawdź, potrzebne olej strzykawka 100 ml i robisz badania sam.

[quote="rat4"]a na gorącym silniku olej jest w całym układzie smarowania dlatego jest go mniej w misce, czysta logika.[/quote]
przez pierwsze pięć minut potem na ciepłym ładnie spłynie - zalej pod kreskę na zimnym - rozgrzej i sprawdź po 5-10min będzie ponad stan , ale nie chodzi tu o przekomarzanie :agree: - lejemy do połowy miarki i zawsze jest git