dzięki za tak aktywny odzew.
dodam kilka faktów :
po podłączeniu pod kompa na komputerze podobno temperatura jest stała (teraz nie wiem jaka dokładnie, bo już zgłupiałem

) , a na wskaźniku w aucie podobno świruje, tzn spada, wzrasta itd.
co do termostatu to : w okolicach września zmieniałem termostat, bo stary się rozleciał i zagotowało auto, przy wymienianiu termostatu (samego) na nowy podczas dokręcania tego króćca do obudowy wyszedł z niej gwint i byłem zmuszony wymienić cały komplet i tak zrobiłem. Było wsio ok.
Ostatnio sonda padła i jak pisałem przepustnica była do czyszczenia no i jak przyszły mrozy, to temp. nie była do końca tak jak powinna, więc postawiłem na termostat, ale po włożeniu nowego tym razem już samego termostatu jest jeszcze gorzej

. tak jak opisałem to wcześniej.
Mechanik, u którego stoi auto powiedział mi, że ktoś z VW mu powiedział o tym króćcu.
Sprawdzę ten stary (jak widać lepszy termostat) bo mam go pod ręką.
Czujnik chyba by wyszedł na kompie.
Termostat tak jest taki który się wkłada do środka obudowy, ale z tego co pamiętam to nie ma możliwości włożyć go na odwrót ( wiadomo, Polak potrafi, ale ja taki zdolny na szczęście nie jestem

).
Komplet ( obudowę, termostat i króciec) kupowałem jakiś zamiennik, chyba za 120zł komplet, więc nie wiem czy to shit czy 50/50...
Wiem, że w VW temp. jak stanie to ma stać jak.... no bez ruchu, kilka lat temu miałem Golfa więc co nieco o tego typu bolączkach już wiem, dlatego teraz muszę się uporać z tym "matkowozem"
pozdrawiam