witam wszystkich
zecz dotyczy polo 1,9 d AEF
chodzi o drgania budy na wolnych obrotach- zapewne już wszyscy wiedza oczym mowie ale dalej bedzie ciekawie:)
na wolnych obrotach trzęsie buda aż łapy na kierownicy ciężko utrzymac
wymieniono dwumase wszystkie poduszki podmieniane przekladane itd
najlepsze i najwieksza zagadka jest to ze
raz telepie raz nie a dokLadniej jade sobie normalnie jest znosnie pusczam na luz jest wiadomo jak na ropniaka chociaz wiem ze powinno byc ciszej ale jest w miarę jadę sobie dalej powiedzmy na nastepnych swiatelkach staje i wali juz tak ze zebami wale o kierownice wszysko telepie i tak nazmiane raz w miarE pochwili wszystko skacze wsrodku
wydaje mi sie ze te nagle zmiany nastepuja po przejechaniu po jakichś większych nierównościach czy przez jakas duza dziure i wtedy tak jak by się coś przestawiLo przelaczylo i albo telepie albo nie. i jak tak wali to i mi sie wydaje ze nietylko na wolnych obotach kierownica skacze jak szalona ale i na wyższych obrotach jakoś ten silnik chodzi inaczej glośniej
moze ktos podpowie co jest grane gdzie szukac bo juz naprawde niemam sily ani cierpliwosci do tego auta