VWPolo Klub

Witam do pewnego czasu męczy mnie taki problemik ,gdy ruszam moim polo puszczam sprzęgło delikatnie a on od razu rusza niema tzw półsprzęgła co mogło się stać czy to jego koniec,

A jak wsteczny wbijasz to nie haczy ?
Możliwe że "słoneczko" na docisku już ma dość.

właśnie wszystkie biegi wchodzą bez zrzutów puszczam delikatnie a on do razu ciągnie,niemożna spokojnie ruszyć żeby bydle nie zgasło wiadomo więcej gazu ,wtedy piszczą koła,co ludzie sobie na skrzyżowaniach o mnie myślą .

A próbowałeś kolego linke trochę podciągnąć od sprzęgła? tylko nie za mocno co łożysko po docisku nie będzie śmigać
Pozdro.

Miałem ten sam problem, wystarczyło jak pisze Kolunio21 podciągnąc linkę odrobinę i działa bez zarzutu.

Panowie ,naciągałem i popuszczałem zaś to samo wiadomo inaczej tylko na pedale się zrobiło,nie ślizga się ,biegi wchodzą a spokojnie ruszyć nie idzie,lekko puszczę a on od razu ciągnie,chyba do wymiany sam nie wiem

a nie trzęsie Ci autem jak puszczasz sprzęgło?

To jak podciągnięcie linki nie pomaga to trza zobaczyć w jakiej kondycji jest sprzęgło, nie obędzie się bez wyjęcia skrzynie:/

tak jak kolega chiccoo, pisze telepie budą przy ruszaniu i on chyba zna przyczynę .czasami trzęsie tak jak by się coś miało urwać ,

Ja mam podobny problem tzn. pedał sprzęgła ciężko wcisnąć i trzeba dość powoli puszczać żeby nie zgasł. Czy to może być tylko kwestia regulacji linki? ogólnie wszystkie biegi dobrze wchodzą i mam tak od kiedy go kupiłem czyli od 8tys. km
ps. Nawet kolega który ma takie same polo mówił że u mnie łatwo go zgasić.

Siemka przerabialem ten temat kolego też mi strasznie ciężko pedał sprzęgła chodził i stasznie skrzypiało, dodam że biegi normalnie wchodziły, jednym z problemów może być linka, albo widełki które na których założona jest linka.
Pozdro.

jak tą linkę samemu wyregulować?
czy dam radę to zrobić bez kanału?

U mnie też chodził ciężko aż któregoś razu zaczep linki się zerwał. Założyłem nową linkę ale dalej było ciężko. Potem znowu zerwana. Oddałem auto do mechaniora i okazało się co następuje: łożysko oporowe rozklekotane i zacierało się na ośce, słoneczko na docisku też ałt i sprzęgło starte nierównomiernie. Dałem linkę mechanikowi do załłożenia nie nową ale używkę ori za 10 pln z allegro i chodzi jak ta lala. Wydaje mi się że podciąganie linki może tylko chwilowo przynieść poprawę.

panowie sprzęgło było kaput ,kupiłem nowe Hart cena niecałe 200 od razu inna jazda startuje normalne nie szarpie nawet spalanie jak by spadło, wybrałem tańsze sprzęgło Poli ma 19 lat i pewnie nie przeżyje nawet tego taniego.

A przesmarowałeś widełki które odpychają łozysko oporowe??