Strona 1 z 2
Termostat - zdjęcia i pytanie.
: 12 maja 2010, 19:52
autor: kln
Płyn chłodniczy zagotował się i wywaliło przez zbiorniczek wyrównawczy. Rozebrałem termostat i oto obraz:

Widać pękniętą tą drabinkę.
Termostat wygląda tak:

Rozpadł się czy wszystko jest OK?
Kupiłem też 2 termostat i wygląda tak:

Po lewej jest nowy. Różnią się długością tego bolca (chyba że stary jest już zepsuty)
Oraz różnią się także zakończeniem:
Pytania:
1) Czy padł sam króciec czy także termostat?
2) Co zrobić z drabinką która gdzieś leży pewnie w przewodach?
3) Czy nowy termostat będzie pasować - różnią się frezem na bolcu i dodatkowym stopniem na tym metalu?
Re: Termostat - zdjęcia i pytanie.
: 12 maja 2010, 20:01
autor: sidewinder3
1. Padł sam króciec. Termostat IMO jest w porządku.
2. Drabinki możesz nie znaleźć a jak już to będzie w okolcach chłodnicy. Nie powinna w niczym przeszkadzać więc niech sobie leży gdzie jest.
3. Nowy termostat będzie pasować.
Ten bolec wychodzący z termostatu można normalnie wsunąć spowrotem do mosiężnego walca. Frez w niczym nie przeszkadza, bo jak widzisz na obwodzie termostatu jest uszczelka i to ona uszczelnia obieg, a nie metalowy bolec.
A tak w ogóle to o padniętym termostacie w 6N jest chyba połowa postów na forum i znajduje się tam cała mądrość na ten temat.
Re: Termostat - zdjęcia i pytanie.
: 12 maja 2010, 21:47
autor: cormoran
Przerabiałem prawie to samo w zeszłe lato, tylko z tą różnicą że w drabince zrobiła się dziura i termostat nie miał oparcia i nie otwierał dużego obiegu - efekt ten sam. Kupiłem ten nowy plastik i do tego od razu wolałem kupić nowy termostat wahlera.
Re: Termostat - zdjęcia i pytanie.
: 13 maja 2010, 8:20
autor: lexyy
i jak wsunie się ten bolec to termo bezie działał?
Re: Termostat - zdjęcia i pytanie.
: 13 maja 2010, 9:34
autor: sidewinder3
Tak, na tym właśnie polega zasada działania tego termostatu. Gdy płyn chłodzący nagrzewa termostat, wówczas ów bolec wysuwa się ze wspominanego wcześniej mosiężnego walca. Tak długo jak płyn chłodzący posiada temperaturę około 85 stopni, srebrny bolec oparty o wyłamaną u Ciebie poprzeczkę w króćcu wodnym pozostaje wysunięty, czego efektem jest otwarcie tzw, dużego obiegu płyny chłodzącego (czyli płyn pompowany jest obiegiem prze chłodnicę, gdzie zostaje schłodzony). Jeżeli płyn chłodzący stygnie, wówczas w wyniku działania sprężyny stanowiącej część termostatu, bolec wciska się spowrotem do mosiężnego walca - duży obieg zostaje zamkniety.
Możesz zrobić małe doświadczenie: wcisnąć bolec, wrzucić termostat do granka i zagotować. Bolec powinien się wysunąć. Po schłodzeniu powinno się dać wcisnąć bolec spowrotem.
Re: Termostat - zdjęcia i pytanie.
: 13 maja 2010, 16:17
autor: lexyy
no da się i taki termostat po zagotowaniu wody przez awarie tego kolanka nadaje się dalej do jazdy? nie traci on żadnych właściwości termicznych?
Re: Termostat - zdjęcia i pytanie.
: 13 maja 2010, 18:15
autor: Dziadek13
[quote="sidewinder3"]Możesz zrobić małe doświadczenie: wcisnąć bolec, wrzucić termostat do granka i zagotować. Bolec powinien się wysunąć. Po schłodzeniu powinno się dać wcisnąć bolec spowrotem.[/quote]
zrób jak pisze @sidewinder3
Muszą przy takiej samej temperaturze być jednakowej długości,jeżeli za dużo wystaje to termostat kaput nie będzie zamykał.Ale raczej już można go jako eksponat zachować bo substancja która wypycha tłok bolca już nie działa lub tłoczek zablokowany.
Re: Termostat - zdjęcia i pytanie.
: 14 maja 2010, 9:14
autor: kln
Tak też myślałem, dlatego wsadziłem ten nowy termostat i nowy kruciec. Jednak ta dolna śruba która trzyma kruciec kręci się w kółko tak jakby się już wyrobiła, trochę to dziwne. Postaram się dziś kupić taką samą tylko z szerszym gwintem. Może są jakieś specyfiki które umieszczone w tym otworze, po wkręceniu śruby stanowiły by dla niej opór? Nie uśmiecha mi się kupować całej obudowy z powodu jednego gwintu.
Re: Termostat - zdjęcia i pytanie.
: 14 maja 2010, 15:08
autor: Dziadek13
Ja tak zrobiłem dałem większą śrube z szerszym gwintem i powoli robiłem nowy gwint tą śrubą i jest teraz git.

Re: Termostat - zdjęcia i pytanie.
: 08 gru 2010, 18:12
autor: wiatrak84
Dziadek13
Wątek dość stary ale może ktoś tu zagląda. Dziś odkręciłem ten króciec w celu sprawdzenia czy ta drabinka w nim nie jest wyłamana bo u mnie temp teraz jakieś 93 stopnie a wentylator się nie włącza i po wyjęciu tych śrubek okazało się iż górna wyszła z plastikiem na gwincie czyli zjechany jest i nie trzyma teraz mi ten króciec i kapie płyn. Jaką tam wkręcić śrubkę żeby było ok??
Mam jeszcze pytanie przy jakiej dokładnie temp. otwiera termostat i przy jakiej temp włączać powinien się wentylator??
Re: Termostat - zdjęcia i pytanie.
: 09 gru 2010, 0:38
autor: bialy0666
[quote="wiatrak84"]
Dziadek13
Wątek dość stary ale może ktoś tu zagląda. Dziś odkręciłem ten króciec w celu sprawdzenia czy ta drabinka w nim nie jest wyłamana bo u mnie temp teraz jakieś 93 stopnie a wentylator się nie włącza i po wyjęciu tych śrubek okazało się iż górna wyszła z plastikiem na gwincie czyli zjechany jest i nie trzyma teraz mi ten króciec i kapie płyn. Jaką tam wkręcić śrubkę żeby było ok??
Mam jeszcze pytanie przy jakiej dokładnie temp. otwiera termostat i przy jakiej temp włączać powinien się wentylator??[/quote]
tu jest podana temperatura otwarcia jeśli chodzi o termostaty
viewtopic.php?f=20&t=25346[wątek mowszy a post prawie świeży ],wsprawie gwintu jest tzw holikola ,którą naprawia się zerwany gwinty w otworach ,można też przegwintować na większą średnice o ile jest miejsce,jest jeszcze jedna opcja zakleić cały otwur i nagwintować na nowo tylko jest dużo rodzaji plastiku a keji jeszcze więcej i czsami klej stopi plastik, wentylator powinien się wł.+92do +97 C pierwszy stopień czyli połowa prętkości a od +99do +105 C max takpodaje książka sam naprawiam samochód
Re: Termostat - zdjęcia i pytanie.
: 29 sty 2011, 13:38
autor: darkc
Mam pytanie. Kupiłem termostat bo temp. mi nie dochodziła i nówkę zagotowałem w wodzie zgodnie z zaleceniem.
Po schłodzeniu bolec da się wcisnąć, ale nie do końca bo nie zamyka króćca (zostaje pare mm) a przed ugotowaniem domykał.
Czy jest on do wymiany (w sklepie)? bo ktoś podobno wspominał, że można termostat ugotować parę razy, żeby się nie zacinał..?
Re: Termostat - zdjęcia i pytanie.
: 29 sty 2011, 13:45
autor: bleah
Musi się dać wcisnać, ja gotowałem wlaśnie termostat żeby sprawdzić czy działa. Włóż termostat w króciec, a z drugiej strony dmuchnij. Jak nie będize przejscia tzn ze termostat działa

taki sposób łopatologiczny, ale działa.
Re: Termostat - zdjęcia i pytanie.
: 29 sty 2011, 14:05
autor: darkc
no to teraz jestem na etapie wielokrotnego:
gotowania - wciskania imadłem (imadłem da się lekko, ale sprężyna nie daje rady domknąć), może po paru razach będzie już chodził?....
Re: Termostat - zdjęcia i pytanie.
: 29 sty 2011, 14:08
autor: bleah
Sprężyna nie odpowiada tam za domykanie, tzn odpowiada ale jak już temperatura spadnie to wtedy króciec się chowa do środka dzięki tej spręzynie. Ten bolec powinien dalej dać się wcisnąć wg mnie, stanowczo za długi jest teraz.