VWPolo Klub

Witam,

Przed wymianą wszystko było ok. Łapa była już mocno zardzewiała, więc postanowiłem ją wymienić.
Nowa z firmy maXgear została zamontowana i pojawił się doprowadzający mnie do szału problem.
Na biegu jałowym i tylko na nim samochód strasznie mocno drga, wszystko w środku trzepie, dźwięk i wibracje nie do zniesienia. Powyżej 1500 obrotów trzęsienie znika.

Jedyne co próbowałem zrobić do poluzować śruby, odpalić silnik i poczekać, aż coś się ułoży i ponownie je dokręcić - brak jakichkolwiek efektów.

Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam

W prawdzie tu było benzynowe polo ale problem ten sam, na końcu ukazało sie ze sama łapa była źle wykonana.
Poczytaj i odśwież (dopisz ) tamten temat, nie ma co zakładać nowego...
viewtopic.php?f=20&t=15685&start=0

dwd tez u mnie sie to porobiło jak wymieniłem poduszke pod skrzynia na najtańsza. Było jeszcze gorzej ale na forum golfa wyczytalem ze trzeba ta poduszke calkiem rozkrecic, nasmarowac gumy smarem grafitowym wszystko i duzo i skrecic ale nie na MAXa ! z wyczuciem. Ja tak zrobiłem a te sruby co mocuja poduszke do budy auta sa 3 przykrecilem z gumowymi podkladkami ale taz nie na maxa tylko z wyczuciem. Człowieki ALLELUJA teraz jak odpalam auto nie wiem czy juz zapalilem czy nie pieknie cihuto wszystko jest. Problem jest w tym ze te gomu w tej poduszcze to najtasze barachło i są strasznie twarde i tam wszystko trze na sucho. Nawal smaru poskrecaj i zobaczysz ze pomoze. Acha ta sruba co mocuje poduszke do skrzyni tez nie moze byc na maxa skrecona.

Też mnie zastanawiały te twarde gumy, gdy oglądałem łapę przed montowaniem ale nie sądziłem, że może być z tego aż taki problem...
W przyszłym tygodniu spróbuję i dam znać co z tego wyszło.
Pozdro

[quote=""suhhar""]dwd tez u mnie sie to porobiło jak wymieniłem poduszke pod skrzynia na najtańsza. Było jeszcze gorzej ale na forum golfa wyczytalem ze trzeba ta poduszke calkiem rozkrecic, nasmarowac gumy smarem grafitowym wszystko i duzo i skrecic ale nie na MAXa ! z wyczuciem. Ja tak zrobiłem a te sruby co mocuja poduszke do budy auta sa 3 przykrecilem z gumowymi podkladkami ale taz nie na maxa tylko z wyczuciem. Człowieki ALLELUJA teraz jak odpalam auto nie wiem czy juz zapalilem czy nie pieknie cihuto wszystko jest. Problem jest w tym ze te gomu w tej poduszcze to najtasze barachło i są strasznie twarde i tam wszystko trze na sucho. Nawal smaru poskrecaj i zobaczysz ze pomoze. Acha ta sruba co mocuje poduszke do skrzyni tez nie moze byc na maxa skrecona.[/quote]

Wedle instrukcji, po ponownym odpaleniu samochodu - jak makiem zasiał.
Stokrotne dzięki!
Pozdrawiam