VWPolo Klub

Witam, od kiedy zakupiłem auto czyli jakieś pól roku temu, zauważyłem że za każdym razem po jeździe, zaparkowaniu i wyłączeniu auta, coś tyka, dźwięk identyczny jak tykanie zegara, dzwiek dochodzi od strony kierowcy tyle że spod maski. Mówiłem o tym tacie to mówił aby się nie przejmować, bo po prostu silnik stygnie, prawda to? a tykanie trwa nawet nie minute i z każdym tyknięciem jest cichsze i mniej intensywne.
pozdr

stygnie motor, wiec nie panikuj. Naprężenia wywołują taki efekt. Miałem benzynę KIA i było tak samo. Jak masz benzynę to temp. spalin sięga 700-800 stopni wiec nie dziw się. W dieselu masz temp. spalin 300-400 wiec nic takiego się nie dzieje...stąd też sadza i dymienie wynikające z niskiej tempniedopalenia mieszanki.

spawany kolektor wydechowy na 99% byl i dlatego tak - bez stresu nic sie nie dzieje z tym - tylko tyka