VWPolo Klub

witam,
dzisiaj wyszedłem sobie ze sklepu i jak się okazało na parkingu ktoś otarł się o mnie i zarysował zderzak i kawałeczek błotnika.
nie będę pisał jak się wkur.... Zadzwoniłem sobie do AVIVY (tam mam cały pakiet ubezpieczenia) i okazało się, że owszem mogę zgłosić szkodę i dostanę odszkodowanie, natomiast stracę 10% zniżek, nawet jeśli to się stało nie z mojej winy. Nigdy w życiu nie miałem żadnej kolizji anie tego typu zdarzeń, więc napiszcie mi czy jest jakiś sposób aby nie utracić zniżek?
pytam też dlatego, że zniżki 60% mam ja i brat, ale wszystko to są zniżki mojego ojca, i raz że ja stracę zniżki, to jeszcze oni.
Nie chcę płacić ze swojej kieszeni kilka stówek, no po coś jest to ubezpieczenie.
Z góry dzięki za informację.

Jest sposob zeby nie utracic znizek - wskazac sprawce. Mialem ostatnio ten sam problem, mario tez ostatnio zastal polo optarte, niestety nie zlapales za reke, nie wiesz kto, wiec nic nie mozesz zrobic :/

zawsze możesz przy kolejnej okazji płacenia za pakiet ubezpieczeń przenieść się do innego ubezpieczyciela nie tracąc zniżek ;-)

[quote="suff"]zawsze możesz przy kolejnej okazji płacenia za pakiet ubezpieczeń przenieść się do innego ubezpieczyciela nie tracąc zniżek ;-)[/quote]

nie rozumiem, tzn. przykładowo teraz zgłaszam szkodę, dostaję ubezpieczenie, bądź w ramach ubezpieczania naprawiam szkodę, kiedy kończy mi się ubezpieczenie (kończy mi się w sierpniu) przechodzę do innego ubezpieczyciela i dalej mam 60% zniżek?? nie jest to gdzieś odnotowane? a co ze zniżkami taty i brata, skoro wszyscy 'jedziemy' na zniżkach taty?? gościu przez telefon (AVIVA) powiedział mi że wszyscy tracimy 10% zniżek. To jak to jest??

viewtopic.php?f=3&t=7119&hilit=ubezpieczenie
Przeczytaj, moze troche ci sie wyjasni.

chcesz naprawiać szkodę z ubezpieczenia, czyli z AC? bo chyba nie z OC, bo się chyba nie da jeżeli z AC to tracisz zniżki tylko na AC, a te co masz na OC są nie ruszane, bo to nie Ty jesteś sprawcą, przynajmniej coś takiego jest w PZU

[quote="raval"]pytam też dlatego, że zniżki 60% mam ja i brat, ale wszystko to są zniżki mojego ojca, i raz że ja stracę zniżki, to jeszcze oni[/quote]
wszyscy jesteście właścicielami tego auta czy jak? zniżki tracą tylko te osoby, które widnieją w dowodzie rejestracyjnym jako właściciele.

I nie wszystkie zniżki tylko 10%. Dowiedz się ile cię wyjdzie naprawa i ile więcej byś musiał zapłacić ubezpieczenia w przyszłym roku w sytuacji kiedy zrobisz szkodę z AC. Wybierzesz to co bardziej opłacalne

[quote="Toto"]chcesz naprawiać szkodę z ubezpieczenia, czyli z AC? bo chyba nie z OC, bo się chyba nie da jeżeli z AC to tracisz zniżki tylko na AC, a te co masz na OC są nie ruszane, bo to nie Ty jesteś sprawcą, przynajmniej coś takiego jest w PZU

[quote="raval"]pytam też dlatego, że zniżki 60% mam ja i brat, ale wszystko to są zniżki mojego ojca, i raz że ja stracę zniżki, to jeszcze oni[/quote]
wszyscy jesteście właścicielami tego auta czy jak? zniżki tracą tylko te osoby, które widnieją w dowodzie rejestracyjnym jako właściciele.[/quote]

nie ja jestem wspowlascicielem razem z ojcem, tata i brat maja swoje ubezpieczenia i samochody w innych ubezpieczalniach.
to jest jakies chore zeby tracic 10% jak szkoda moze bedzie wynosic z 300-400 zł no w porywach 500zł

no to brat nie straci zniżek, Ty i tata tak, a co do tego tracenia tych zniżek, to nie patrz na to taką kategorią, że ktoś Tobie zarysował auto, a Ty musisz to zrobić i tracisz przy tym zniżki...idąc w tym momencie do swojego ubezpieczyciela Ty oświadczasz, że to Ty jesteś sprawcą szkody, oni Ci dają kasę żeby zrobić, no ale jakieś konsekwencje muszą być...dlatego moim zdaniem AC jest przydatne przy poważniejszych dzwonach, kradzieżach, itp., w innych przypadkach lepiej z własnej kieszeni