VWPolo Klub

Cześć,

Przepustnica nie reaguje na adaptację. Prawdopodobnie jest uszkodzona.
Ale abstrahując od tego. Dzisiaj odpaliłem silnik, jak zawsze na zimnym obroty nie wyżej jak 600, po chwili obroty poszły troszkę w górę. Zauważyłem też ciekawą rzecz. Jak naciskałem pulsacyjnie pedał hamulca, obroty szły w górę. I tak od mniej więcej 750 obr/minut, pedałem hamulca podbiłem je do 1200 obr/minut (im szybciej pulsowałem tym szybciej rosły obroty).

W związku z tym moje pytanie. Czy to normalny objaw?

pozdro,
Igor

Raczej nienormalny, 1 raz takie coś czytam. CO do przepustnicy to musisz próbować do skutku ją zaadoptować, było o tym na forum że mechanicy kilkanaście razy adaptowali zanim się udało

Dziwne bo ja przy moim 6n 1.4 AEX mam podobnie z tym pedałem hamulca. gdy pulsacyjnie naciskam go to obroty na chwilę podnoszą się do góry po czym wracają do prawidłowego poziomu. tak samo dzieje się przy włączaniu klimy - minimalnie spadają po włączeniu, podnoszą się i wracają do swojego poziomu. Pamiętajmy że serwo jest połączone z kolektorem ssącym i po odpaleniu silnika pedał hamulca schodzi na dół. Wydaje mi się że jest to objaw normalny albo świadczy o nieszczelności któregoś z wężyków podciśnieniowych. Niech każdy się wypowie po próbie pulsacyjnego naciskania hamulca przy włączonym silniku na postoju - co się dzieje z obrotami. Aha nie wiem jak przy Twoim 1.6 IgorJG ale przy 1.4 AEX przepustnica adaptuje się automatycznie. Podaj może jakie masz oznaczenie silnika.

Silnik AEE. Adaptowałem ją bez efektu kilkanaście razy. Próbowałem różnymi VAGami, począwszy od 3xx do 7xx.
Czekamy na wypowiedzi pozostałych zainteresowanych podbijaniem obrotów pedałem hamulca:)

Podejrzewam ze na te obroty ma wplyw podcisnienie a serwo wiadomo dziala na podcisnienie

"Jak naciskałem pulsacyjnie pedał hamulca, obroty szły w górę" "Czy to normalny objaw?" -tak. to normalne.

aż jutro sprawdze u siebie jak to jest z tymi obrotami ... :>

to normalne, u mnie tez minimalnie, ale podnoszą sie jak "pompuje" hamulcem

to norma, hamulec jest wspomagany przez silnik i jak dostaje obciążenie to silnik automatycznie wyrównuje obroty
to takie zabezpieczenie aby nie zgasł przy hamowaniu

tak jak napisal rat4 cos za cos

w każdym dobrze ustawionym aucie nie ważne czy wtrysk czy gaźnik zawsze muszą obroty rosnąć jak sie naciska pulsacyjnie na pedał hamulca

Sprawdzałem u mnie przy pedałowaniu wskazówka nawet nie drgnie. Przy włączeniu klimy delikatnie spadnie po czym wraca do wyjściowej.
Myślę, że to również kwestia mocy silnika.

[quote="Artpolo"]Sprawdzałem u mnie przy pedałowaniu wskazówka nawet nie drgnie. Przy włączeniu klimy delikatnie spadnie po czym wraca do wyjściowej.
Myślę, że to również kwestia mocy silnika.
[/quote]
nie ma znaczenia ja teraz w silniku HZ 45 koni a pojemność 1,0 po regulacji gaźnika mi wzrastaja obroty i spalanie mi spadło nawet a co do ciebie Artpolo popatrz czy nie masz jakiejs nieszczelnosci

[quote="NeVWille"]co do ciebie Artpolo popatrz czy nie masz jakiejs nieszczelnosci[/quote]
w układzie hamulcowym? Nawet mnie nie denerwuj :scratch:

[quote="Artpolo"]w układzie hamulcowym? Nawet mnie nie denerwuj :scratch:[/quote]
w przewodach pod ciśnieniowych co idzie do serwa przy silniku