Strona 1 z 3

1.4 16V AFH

: 15 kwie 2010, 12:43
autor: sebek88p
Mam polo 98. W czerwcu 08 zamontowałem LPG sekwencje. Błąd wtryskiwacza benzynowego wyskakuje. Pali się ABS. Trochę się nawymieniałem termostatów bo raz się przegrzewał a raz był niedogrzany. Zmieniłem prace i w końcu mogłem się za nią wziaść. To jest moje pierwsze auto które kupiłem za ciężko zarobione pieniądze.

Re: 1.4 16V AFH

: 15 kwie 2010, 21:15
autor: sebek88p
Heh i się okazało co jest pięć:) Mechanik zrobił próbę chemiczną i wyszło...pęknięta głowica albo wydmuchana uszczelka ale w minimalnym stopniu, robia się pecherzyki powietrza pod termostatem i on nie przepuszcza tak dobrze na chłodnice...Masakra! Na szczęście rozrządu nie ruszał...


Jak jeździcie po mechanikach i macie podobne problemy to każcie zrobić probe chemiczna. Wychodzi wszystko co jest pięć i nie ma ze moze walnela uszczelka a moze pompa. Jak węże do chłodnicy są twarde że nie można ich scisnąć bardzo to znaczy ze albo pompa albo glowica. U mnie to drugie. Mam silnik AFH 16V więc koszty są spore za taka rozrywke. Nie opłaca mi się robić...

Re: 1.4 16V AFH

: 16 kwie 2010, 7:59
autor: dumle
to masz chłopie przerąbane.. ktoś musiał przy nim nieźle grzebać, mój AFH, chociaż rok starszy, chodzi jak szwajcarski zegarek, na początku miałem jedynie problemy z nierówną pracą, ale przyczyną był zużyty i źle założony o jeden ząbek rozrząd, po wymianie już rok czasu bez żadnych złych przygód :) nigdy nie miałem przygód ze zbyt wysoką temperaturą jak u Ciebie, ostatnio powymieniałem wszystkie filtry i świece, bo był zamulony po zimie i teraz bardzo ładnie się zbiera :)

Re: 1.4 16V AFH

: 16 kwie 2010, 8:44
autor: sebek88p
Mój też się ładnie zbiera, nikt by nie przypuszczał że to głowica. Mało pali, nawet sekwencje zamontowałem. Drugi silnik wstawić i można sie jeszcze pobujać. Ten mechanik to w sumie wygrał wszystkich bo inni mechanicy obstawiali termostaty, obudowy termostatu, króćce, pompy i inne bzdety. By cały silnik rozebrali w drobny mak i naciągneli mnie na koszty na darmo. To jest minimalne pękniecie ale spaliny uchodza do ukladu chlodzenia i sie robi banka powietrzna przy termostacie dlatego sie grzal. Plynu nie ubywa z ukladu chlodzacego. Temperatura mi nigdy 100 stopni nie przekroczyla. SILNIK MUSIAL DOSTAĆ KIEDYS W DUPE, NAJPRAWDOPODOBNIEJ ZOSTAŁ PRZEGRZANY, DLATEGO TEZ OLEJU BIERZE TROCHE(pol litra na 4 tys km.)


TRUDNO SIĘ MÓWI, TO BYŁO MOJE PIERWSZE AUTKO, BUDA JEST ZADBANA ALE SILNIKA WYMIENIAĆ NIE ZAMIERZAM. BYŁEM ZADOWOLONY Z POLO ALE NIESTETY GLOWICA BYLA JUZ WALNIETA PRZY ZAKUPIE. A TYLKO TESTER MOGL TO WYKRYC:) NASTĘPNE AUTO BEDZIE KUPOWANE PRZY TYM MECHANIKU I JUZ NIKT NIC NIE UKRYJE BO PRZY NIM WSZYSTKO WYJDZIE NA JAW HEHEHE. LUDZIE SĄ STRASZNI ŻE UKRYWAJĄ TAKIE FAKTY ALE NIESTETY ŻYCIE UCZY. JAK BY NIE BYŁO, 30 000 KM ZROBIŁEM Z TYM PĘKNIĘCIEM I JESZCZE MA MOC, TYLE ŻE SIĘ GRZEJE TROCHĘ. PRZYPUSZCZAM ŻE JEŻDZĄC TAK MOŻNA NAKRECIĆ Z 40-50 TYS KM A POTEM NASTĘPNY SILNIK WSTAWIĆ I TYLE BO SZKODA INSTALACJI GAZOWEJ. 2600 NA DARMO BY POSZŁO.

Re: 1.4 16V AFH

: 16 kwie 2010, 9:13
autor: dumle
huh, no to ładnie ktoś wałka zrobił... ja swojego na szczęście kupowałem z mechanikiem, bo jako informatyk to słabo ogarniam te tematy :P AFH generalnie łykają olej, i sączy im się spod pokrywy zaworów, to normalna rzecz, ale pol litra na 4 tysie?! ja, czasami lubię przegonić swoje kuce i wtedy to mi łyknie ze 100ml na 5tysięcy, ale u Ciebie musi wciągać równo.. szkoda, bo dobry silnik, no ale masz przynajmniej wprawę na przyszłość, polo to też moje pierwsze auto ale na szczęście się udało uff :) także jak widać w tym kraju bez mechanika/kogoś kto ogarnia nie ma co się brać za używane auto.

Re: 1.4 16V AFH

: 16 kwie 2010, 9:16
autor: Borek
[quote=""sebek88p""]LUDZIE SĄ STRASZNI ŻE UKRYWAJĄ TAKIE FAKTY ALE NIESTETY ŻYCIE UCZY[/quote]
rozumiem, ze Ty się chcesz auta pozbyć teraz, obiecujesz że kupujący będzie wiedział o tym mini peknięciu, które tak na prawdę jakoś specjalnie sie nie objawia przy pierwszym kontakcie?

Re: 1.4 16V AFH

: 16 kwie 2010, 9:28
autor: sebek88p
JESZCZE NIE WIEM CZY BĘDĘ AUTO SPRZEDAWAĆ, ALE WIEM ŻE KAŻDY KTO KUPUJE AUTO POWINIEN WZIĄĆ ZE SOBĄ DOBREGO MECHANIKA Z APARATURĄ POMIAROWĄ BY WIEDZIEĆ CO SIĘ KUPUJE. JA JĄ KUPIŁEM W CIEMNO I ŻAŁUJĘ ŻE NIE BRAŁEM ZNAWCY ZE SOBĄ...WTEDY BY SZCZENA OPADŁA TEJ ŁADNIE UŚMIECHAJĄCEJ SIĘ KOBIECIE I BY NIE DOSTAŁA TYLE KASY ZA TE AUTO.

BUDA JEST W BARDZO DOBRYM STANIE, SILNIK TYLKO TRZEBA WYMIENIĆ LUB WYREMONTOWAĆ. NARAZIE BĘDĘ NIĄ JEŹDZIĆ A POTEM SIĘ ZOBACZY:) BO PÓKI CO JEŹDZI I CO NAJWAŻNIEJSZE MAŁO PALI NA LPG.

ALE JAKBY NIE BYŁO SILNIK + ROBOCIZNA WYJDZIE Z 2000 ZŁ:)

ŻYCIE

Re: 1.4 16V AFH

: 16 kwie 2010, 9:34
autor: dumle
a gdzie znalazłeś ogłoszenie?

Re: 1.4 16V AFH

: 16 kwie 2010, 9:34
autor: sebek88p
[quote=""dumle""]a gdzie znalazłeś ogłoszenie?[/quote]


OGŁOSZENIE CZEGO?:)

Re: 1.4 16V AFH

: 16 kwie 2010, 9:37
autor: dumle
sprzedaży auta, bo przecież od sąsiadki nie kupiłeś?

Re: 1.4 16V AFH

: 16 kwie 2010, 9:40
autor: sebek88p
[quote=""dumle""]ja swojego na szczęście kupowałem z mechanikiem, bo jako informatyk to słabo ogarniam te tematy[/quote]



JA JESTEM ELEKTRYKIEM I TEŻ SIĘ NIE ZNAŁEM NA SAMOCHODACH, ALE TERAZ DZIĘKI POLO DUŻO SIĘ NAUCZYŁEM:) PRZY ZAKUPIE BEZ APARATURY NIE MA CO PODCHODZIĆ, PRZYRZĄDY WSZYSTKO POKAŻĄ, GRUBOŚĆ SZPACHLI, LAKIER, STAN SILNIKA, ELEKTRONIKI, GŁOWICE, ITP. POTEM PRZYNAJMNIEJ SIĘ JEŹDZI PEWNIE I SIE WIE NA CO PIENIĄDZE POSZŁY I CZY BYŁY WARTE ŚWIECZKI.

Re: 1.4 16V AFH

: 16 kwie 2010, 9:43
autor: czaja
sebek88p
Wyłącz caps lock! bo krzyczysz!

Re: 1.4 16V AFH

: 16 kwie 2010, 9:45
autor: sebek88p
[quote=""dumle""]sprzedaży auta, bo przecież od sąsiadki nie kupiłeś?
[/quote]


ZNALAZŁEM NA ALLEGRO ALE NIE DAŁEM KUP TERAZ I POJECHAŁEM OSOBIŚCIE JĄ ZOBACZYĆ. JAK JĄ ZOBACZYŁEM (POLO) TO SIĘ ODRAZU ZAKOCHAŁEM I NAPALIŁEM SIĘ BO Z WYGLĄDU DLA MNIE JEST ZAJEBISTA, FABRYCZNIE OBNIŻONA, POMYŚLALEM SOBIE: "1.4 16V SILNIK 100 KONI, JAK TO MUSI IŚĆ I MAŁO PALIC":) ZAL TYLKO ZOSTAJE ZE TAK SIE NAPALILEM I NIE WZIALEM MECHANIORA ZE SOBA, BYM CHCIAL WIDZIEC MINE TEJ KLIENTKI:D A TAK DO DZISIAJ SIE ZE MNIE SMIEJE PEWNIE HEHE:)

Re: 1.4 16V AFH

: 16 kwie 2010, 9:47
autor: sebek88p
[quote=""czaja454""]Wyłącz caps lock! bo krzyczysz![/quote]


Ojj no przepraszam za caps locka:) pisze z pracy na szybkiego...sory

Re: 1.4 16V AFH

: 16 kwie 2010, 10:01
autor: dumle
[quote=""sebek88p""]ZNALAZŁEM NA ALLEGRO ALE NIE DAŁEM KUP TERAZ[/quote]

no panie, to byś był chyba pierwszą osobą która tak kupiła samochód na allegro hehe :grin:
ja też swój znalazłem na allegro, ale fotki były robione komórką i wyglądały bardzo cienko, lecz na szczęście blisko miałem, żeby podjechać, a na miejscu to mi szczęka spadła, lecz zimną krew zachowałem i mechanik najpierw obadał czy wszystko gra, szczególnie chodziło mi o to, czy nie miał dzwona jakiegoś konkretnego, bo wgnioty czy zadrapania, to wiadomo - 12 lat auto - :)

a sprawdzałeś u siebie prędkość max?