VWPolo Klub

Witam.
Mam do wymiany błotnik lewy z przodu i jakoś nie bardzo wiem jak za to się zabrać. Od czego zacząć i w jakiej kolejności żeby niczego nie zepsuć, do czego ostatnio mam szczęście. Szukajka sprawdzona i nie znalazłem. Z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc

Do zdjęcia: zderzak, nadkole, reflektor+kierunek. Błotnik trzyma się na conajmniej 8 śrubach (i chyba więcej nie ma). Do 6 z nich bardzo dobry dostęp. 2 są głęboko w nadkolu przy słupku drzwi że to tak nazwę. Przyda się też nożyk ten cienki taki (wyleciało mi z głowy jak on się nazywa ). No i taśma uszczelniająca by się przydała żeby uszczelnić spoinę między błotnikiem a karoserią (ciężko to dostać i ja zastapiłem to czarnym silikonem do aut).

Najlepiej jakbyś miał książke Sam Naprawiam. Jak nie masz to pisz na PW podeślę.

Prosiłbym o podesłanie to mi bardzo ułatwi.

Książka Sam Naprawiam - (...)


Na forum nie podajemy linków do Książek i innych materiałów naruszajacych prawa autorskie!!! Regulamin, radzę się zapoznać!
czaja454

Ja ostatnio zmienialem u siebie,zdejmowalem,gril,listwe pod lampami,kierunki,zderzak,nadkole cale,,

podepnę się pod temat bo bez sensu zakładać nowy a myślę że tu uzyskam pożądane info A więc tak jakiś czas temu doszedłem do wniosku że nie ma sensu naprawiać błotnika, który przeżarło mi rudym na wylot po zimie i postanowiłem szukać na allegro przeszczepu w takim samym kolorze aby jakoś ograniczyć koszta, no i znalazłem po wielu tygodniach wertowania coś w miarę sensownym moim zdaniem stanie: http://allegro.pl/show_item.php?item=999549197
Po kontakcie mailowym z gościem wysłał mi szczegółowe zdjęcia całego elementu, oto one:
http://nsm.pl/~karolkw/b%b3otnik%206N/IMG_1321.jpg
http://nsm.pl/~karolkw/b%b3otnik%206N/IMG_1322.jpg
http://nsm.pl/~karolkw/b%b3otnik%206N/IMG_1323.jpg
http://nsm.pl/~karolkw/b%b3otnik%206N/IMG_1324.jpg
http://nsm.pl/~karolkw/b%b3otnik%206N/IMG_1325.jpg
http://nsm.pl/~karolkw/b%b3otnik%206N/IMG_1466.jpg
http://nsm.pl/~karolkw/b%b3otnik%206N/IMG_1467.jpg
http://nsm.pl/~karolkw/b%b3otnik%206N/IMG_1468.jpg
Wiem że nie jest to w idealnym stanie,jakby nie patrzeć część pochodzi z 10letniego auta, lecz nie wiem puki będzie zdjęta myślę że te zardzewiałe powłoki można oczyścić i machnąć podkładem po czym lakierem w sprayu, pytanie jest takie jak waszym zdaniem oceniacie stan tego elementu, czy warto kupić, czy nie jest pognieciony w jakiś punktach mocowania do ramy co by utrudniło spasowanie tego z całością auta(jak ktoś samemu montował to będzie znał kształty i od razu coś wypatrzy jakby było nie halo) oraz najważniejsza kwestia czy będzie pasowało do mojej 3 drzwiowej budy. Z góry dzięki za jakieś konkretne sugestie odpowiedzi podpowiedzi i oceny :piwo:

[quote="MiSiEk-GDA"]oczyścić i machnąć podkładem po czym lakierem w sprayu[/quote]
za rok będziesz miał to samo, rdzę trzeba zneutralizować i "zamknąć" dostep powietrza. To miejsce musisz na ile to możliwe wyszlifować i potraktować czymś co wchodzi w reakcję z resztkami korozji np. Brunoxem czy chociaż Corriną potem dopiero podkład akrylowy i kolorek, ewentualnie po Brunoxie barankiem Bolla na bazie żywić syntetycznych(w przeciwieństwie do klasycznego na bazie bitumu 18x szybciej schnie i można go dalej malować klasycznym lakierem)