dławi się zimny 1.6 55KW

[Polo Cocta]

Witam
Problem jak w temacie.Po nocy gdy auto jest zimne,uruchamiam silnik i czasem nie trzyma niskich obrotów, znaczy wskakuje na 2 tyś i zostaje tak przez jakiś czas potem wraca do normy.Do tego wszystkiego autko się dławi przy próbie jazdy.Po przejechaniu 2km jest ok.Problem z dławieniem występuje zawsze na zimnym silniku lecz problem z obrotami nie :niewiem:
Nie wiem gdzie mam szukać..Będę wdzięczny za pomoc.Pozdrawiam Łukasz

[BoDZiMiErZ]

Silnik AEE 1.6 75KM?? U mnie w tym silniku była podobna sytuacja...
Po wymianie czujnika temperatury silnika (chyba wkręcony w silnik) wszystko jak ręką odjął

[DjFarmerr]

mam ten sam problem :/ jak zimne auto podczs przyspieszania przy wduszaniu pedalu gazu zadlawia sie po kilku km jest dobrze.

[Borek]

U mnie takie same objawy powodował czujnik temp. cieczy chłodzącej. Spróbuj, koszt raptem 30zł(za przyzwoitego Febi) bo na 90% to będzie to

[DjFarmerr]

[quote="Borek"]czujnik temp. cieczy chłodzącej[/quote]
a jaki kolor powinien miec ten czujnik?

[Borek]

Oryginalnie był z żółtą obwódką, w sklepie dali mi Febi z niebieską mówiąc, że numery są zamienne i faktycznie wszystko ok(odczyty na VAGu jak najbardziej poprawne)

[DjFarmerr]

[quote="Borek"]Oryginalnie był z żółtą obwódką, w sklepie dali mi Febi z niebieską mówiąc, że numery są zamienne i faktycznie wszystko ok(odczyty na VAGu jak najbardziej poprawne)[/quote]

Obecnie mam czujnik takiej budowy http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/983 ... f7ab8.html czy moge go zastąpic http://moto.allegro.pl/item988320369_cz ... ml#gallery takim?
bo wydaje mi sie ze nie pasuje? jak umiescic oring?

[Borek]

Ja oryginalnie miałem taki jak w aukcji i takiej samej budowy kupiłem. Ten twój jakis dziwny, jakby go ktos oskubał z tego kapsla aluminiowego. Kształt nie ma znaczenia bo to wchodzi w wolną przestrzeń w rurce i tyle

[Dziadek13]

Ten niby oskubany to jest orginalny czyjnik vw.Teraz z tego orginalnego czujnika musisz zdjąć oring i założyć go z przodu nowego a pierścień żółty musisz dać do przodu żeby za niego wcisnąć tą zawleczke zabezpiczającą.