VWPolo Klub

wczoraj wkładam kluczyk do zamka,kluczyk się przekręca w jedną i w drugą stronę a bolec w środku się nie podnosi,trzeba wejść od strony pasażera i ręcznie podnieść bolec,to samo żeby zamknąć.co to może być z góry dzięki.Moje polo 1,4 97r 3drzwi

jak nie rozbierzesz drzwi to sie nie dowiesz 15 minut roboty i diagnoza postawiona

może to być pęknięte cięgno/trzpień/wiosełko/łopatka(różnie ten element zwą ;-) ) klamki
(na obrazku jest cięgno od golfa tak dla przykładu)
http://img522.imageshack.us/img522/7409/dsc01915a.jpg

swego czasu miałem podobny problem przez co wyjąłem zamek wraz z kluczykiem
koszt takiego elementu ok 20zł.
Nie wiem czy masz zamiar sam zabierać się do naprawy, ale zanim zaczniesz rozbierać drzwi, możesz dostać się do zamka wykręcając te śrubki(o ile pamiętam to będą potrzebne gwiazdki albo zwykłe imbusy) i zwyczajnie pociągnąć za klamkę.
http://img100.imageshack.us/img100/114/24541big.jpg

miałem ten sam problem - kluczyk obracał się dookoła a efektu brak. Po zdemontowaniu klamki (2min pracy) okazało się, że spadł (nie wiem co to jest po fachowemu) taki bolec łączący wkładkę zamka z urządzeniem otwierającym blokadę. Z racji że było bardzo mroźno i nie miałem warunków na szczegółową naprawę poprosto zamieniłem całe klamki drzwi pasażer/kierowca i tak do dziś, ale jak znajdę chwilkę czasu to coś z tym zrobię, bo ten bolec jest pewnie gdzieś w drzwiach ,muszę tylko zdemontować boczki i to naprawić

To pewnie mimośród zamka. Albo się ułamał haczyk albo spadł. Na allegro kupisz - koszt niewielki. Wystarczy odkręcić klamkę i się przekonasz. Powodzenia.

było ułamane wiosełko,rygiel po wymianie wszystko gra.Dzięki za podpowiedzi