raz też tak miałem, ale ponowne odwiedzenie wulkanizatora pomogło, za 1wszym razem tata był i wyważył mi gościu do prędkosci 120,:/ jak ja byłem to mówił mi że są 3 progi wyważania do 120, 40<albo160> i powyżej

nastawił mi na 160 i dopiero przy 170 mi trzepie kierownicom,

jeżeli to nie wina braku pierscieni<jeśli masz> i jesteś pewny wyważenia kół, to wina może być w oponach, miałem taką sytuację w Unie od rodziców, nie umieli mi na stacji wykryć dlaczego, dopiero na rolkach go rozpędzili i przy predkosci wychodziły wybulenia na oponach,
pozdraVWiam serdecznie