VWPolo Klub

Witam, mam poważny jak sądzę problem, a mianowicie: gdy jadę i zdejmuję nogę z gazu, to albo muszę to robić bardzo powoli, albo inaczej następuje takie szarpnięcie całym samochodem oraz słychać takie dość głośne uderzenie, to samo dzieje się, gdy jadę, wciskam sprzęgło i nagle je puszczam, to dzieje się to samo, czy ktoś może mi podpowiedzieć co może się dziać? ponieważ bardzo mnie to niepokoi... z góry dzięki za sugestie

ja w swoim 86c/2f mialem tak samo z tego co opisujesz. Mechanik mi powiedział że uszkodził mi się przegub wewnętrzny. Ale to z mojej własnej głupoty bo podczas naprawy przegubu zewnetrznego nie sprawdziłem po kilku dniach czy jest dokrecony porządnie i dlatego uszkodził mi sie tez wewnetrzny. Ale niestety nie wiem jak go naprawic bo sprzedałem go z ta usterka U Ciebie moze być własnie uszkodzone to samo.

Wg. mnie to poduszka pod skrzynia, u mnie wali jak mocniej rusze i zmieniam bieg

Heh dopiero dziś miałem czas tutaj zerknąć, no więc tak, oczywiście że przyczyną okazała się poduszka pod skrzynią, we wtorek już to zrobiłem przy okazji wymiany uszczelniacza wybieraka, dzięki mimo wszystko za podpowiedzi na pewno przydadzą się następnym

Ja mam takie objawy, że podczas ruszania czasami samochód szarpie i dostaje jakby padaczki. Wyczuwalne jest też opisywane wcześniej takie głuche uderzenie po nagłym odjęciu gazu. Zakupiłem poduszki i zmieniłem na razie prawą, stara była bardziej miękka i w sumie w dobrym stanie, zamiennik topran (tylko to mieli) jest twardszy i długo się męczyłem, aby ją wcisnąć. Zastanawiam się teraz czy warto się zabierać za wymianę poduszki środkowej - tej koło wybieraka i czy to ona jest przyczyną moich problemów.

jaro
No jasne skoro masz jakies podejrzenia to wymieniaj bez zastanowienia, ta pod skrzynia wlasciwie najwiecej dostaje po d....

a ja myślałem, że te szarpnięcia przy dodawaniu i odejmowaniu gazu to wina - linki gazu - ale widzę, że byłem w błędzie.....

Co do poduch to odradzam tanizne szybko wysiada, lepiej dołożyć kilka zł i kupić FEBI, albo coś lepszego;)

Dzisiaj założyłem z powrotem starą oryginalną poduszkę przednia bo na tej nowej z twardszej gumy miałem lekka ciągłą wibracje w całej kabinie. Co za shit... Położyłem się pod autem i środkowa poducha wydaje się być ok jest cała i miękka, nie było strasznych luzów jak szarpałem i chyba odpuszczę sobie wymianę bo będzie pewnie jak z przodem.