[6N] Wymiana anteny dachowej
: 17 mar 2010, 19:04
Witam. przy okazji wymiany anteny w swojej Polówce postanowiłem zrobić parę zdjęć i zrobić z tego mały użytek.
Gdy kupowałem Polówkę zamontowana była już w niej wcześniej jakaś antena, która nawet spełniała swoje zadanie, a co do wyglądu to uchodziła w tłoku hehe, niestety w tej antence nie dało się wymienić "bata" na normalnego dlatego postanowiłem ja zmienić...
Z czasem przestała mi się podobać a przy okazji i guma znaczy się ta uszczelka pod anteną, która przylega do dachu już była w fatalnym stanie po zimie.
Zmobilizowałem siły znalazłem antenę na Allegro zamówiłem poczekałem parę dni aż przyszła no i znalazłem chwilkę wolnego między pracą a pisaniem licencjatu żeby ją wymienić.
nowa antenka wyglądała tak... więc wszystko na pierwszy rzut oka okej
co sie później okazało jak już zacząłem wszystko rozkręcać i dobrałem się do starej anteny że nowa antena ma za dużo kabelków i nie takie jak trzeba wejście hmmm...
w starej antenie wejście wyglądało właśnie tak
więc trzeba było coś wykombinować.
rozkręciłem obydwie antenki i starą i nową
nowa
stara 
przełożyłem całe bebechy ze starej anteny do nowej obudowy a nowy środek do starej obudowy.
trzeba było się troszkę pomęczyć:P i użyć lutownicy żeby przylutować jeden kabelek z układu od starej anteny do nowej obudowy.
i to wszystko... później skręcić obudowę anteny zamontować w otworze na dachu i można cieszyć się wspaniałą piękną antena z nowa niesparciałą guma.
P.s. przy wymianie tej antenki trzeba niestety rozebrać pół samochodu
a mianowicie:
- półka tylna
- boczki plastikowe na których trzyma się półka
- plastiki słupka z dziurą na pas bezpieczeństwa
- plastik z podsufitki
- rączki na podsufitce dla pasażerów
pewnie można w jakiś inny sposób zdemontować antenę ale wolałem żeby na podsufitce nie pojawiły się załamania.
Gdy kupowałem Polówkę zamontowana była już w niej wcześniej jakaś antena, która nawet spełniała swoje zadanie, a co do wyglądu to uchodziła w tłoku hehe, niestety w tej antence nie dało się wymienić "bata" na normalnego dlatego postanowiłem ja zmienić...
Z czasem przestała mi się podobać a przy okazji i guma znaczy się ta uszczelka pod anteną, która przylega do dachu już była w fatalnym stanie po zimie.
Zmobilizowałem siły znalazłem antenę na Allegro zamówiłem poczekałem parę dni aż przyszła no i znalazłem chwilkę wolnego między pracą a pisaniem licencjatu żeby ją wymienić.
nowa antenka wyglądała tak... więc wszystko na pierwszy rzut oka okej
co sie później okazało jak już zacząłem wszystko rozkręcać i dobrałem się do starej anteny że nowa antena ma za dużo kabelków i nie takie jak trzeba wejście hmmm...
w starej antenie wejście wyglądało właśnie tak
więc trzeba było coś wykombinować.
rozkręciłem obydwie antenki i starą i nową
nowa
stara 
przełożyłem całe bebechy ze starej anteny do nowej obudowy a nowy środek do starej obudowy.
trzeba było się troszkę pomęczyć:P i użyć lutownicy żeby przylutować jeden kabelek z układu od starej anteny do nowej obudowy.
i to wszystko... później skręcić obudowę anteny zamontować w otworze na dachu i można cieszyć się wspaniałą piękną antena z nowa niesparciałą guma.
P.s. przy wymianie tej antenki trzeba niestety rozebrać pół samochodu
a mianowicie:- półka tylna
- boczki plastikowe na których trzyma się półka
- plastiki słupka z dziurą na pas bezpieczeństwa
- plastik z podsufitki
- rączki na podsufitce dla pasażerów
pewnie można w jakiś inny sposób zdemontować antenę ale wolałem żeby na podsufitce nie pojawiły się załamania.