VWPolo Klub

Moj problem wyglada następująco. Wracalem wczoraj z wisly i zauwazylem ze temp. zaczela dochodzic do 100 stopni i wogole nie lecialo cieple powietrze. Zatrzymalem sie, okazalo sie ze w zbiorniczku nic nie ma. Dolalem ile trzeba, troche postalem i pojechalem dalej. Po przejechaniu5-6km znowu to samo. Zatrzymuje sie i znowu zbiorniczek pusty. Dodam ze wkolo zbiorniczka mokro. Zalalem go znowu, ruszylem i po 5-6 km zas to samo. Pod korkiem wlewu oleju majonezu nie ma, waz do chlodnicy powinien chyba byc cieply i chlodnica tez, chyba, ale wszystko bylo zimne, wentylator tez sie wogole nie wlaczal. Wie ktos co to moze byc ??

Nieszczelny układ chłodniczy, a gdzie to już nie wiadomo, czyli albo gdzieś na wężach, albo w silniku (przy takiej opcji wzrósł by tobie poziom oleju).
Być może pompa cieknie, wlej wodę i obserwuj skąd cieknie, innej opcji sprawdzenia nie widzę.

mi sie wydaje ze ten plyn wyciska przez ta dziurke co jest w zbiorniczku bo tam wlasnie bylo mokre a raz jak zapalilem silnik i chodzil na postoju to sie dziwnie podniosl poziom w zbiorniczku ale zgasilem silnik.. tak wszystko ogladalem i zadnych wyciekow ani rozcietych wezy nie ma, na zgaszonym silniku nic sie nie dzieje, nigdzie nie cieknie a olej tez ok... nie bedzie to wina termostatu??

Czasem jest tak że gołym okiem nie widać czy gdzieś cieknie dobiero jak się temp. podnosi i ciśnienie w ukladzie chłodzenia wzwiękasz to dopiero zaczyna kapać, a jak masz układ szczelny to może być termostat albo uszczelka pod glowicą:/ nie zawsze będzie się stan oleju zwiększał czasem płyn wywala w układ wydechowy:/ na początek sprawdź termostat.

Wymienilem termostat, zalalem plynem i odpalilem.. nagrzewal sie, nagrzewal, doszlo do grubo ponad 90 stopni, naraz sie zrobilo duzo w zbiorniczku i znowu wywalac zaczelo przez ta dziurke w zbiorniczku.. z ogrzewania jak sie zalaczalo dmuchawe lecialo przez 5 sekund cieple i sie zamienialo w zimne a weze do chlodnicy i ten gorny i ten dolny co idzie do termostatu byly cieple tym razem.. juz mi rece obadaja:(

Podejrzewam że uszczelka pod głowicą kaput i wdmuchuje płyn do zbiorniczka;/

Mnie by to bardziej wyglądało ze masz układ zapowietrzony lub przytkany któryś kanał wodny. Zobacz sobie również czy korek nie odpowietrza ci w 2 strony czyli nie wypuszcza powietrza i z powrotem je zbiera. Żeby to sprawdzić wystarczy na wąż nacisnąć i będziesz słyszeć. Zobacz również czy auto przy zagrzanym silniku i przy normalnej temperaturze ( teraz będzie ciężko bo zima) ale na przykład w garażu czy kopci na biało jeżeli tak no to czeka cie wymiana uszczelki.